Zwabił do domu kolędników, zniszczył im rekwizyty i kazał pić alkohol, a gdy nie chcieli, zaczął ich bić. Agresywnego 31-latka z miejscowości na terenie gminy Niedźwiedź (woj. małopolskie) zatrzymała już policja - podaje portal limanowa.in.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 20. Trzech 13-latków, chodząc po kolędzie, przyszło przed jeden z domów w miejscowości na terenie gminy Niedźwiedź. Mężczyzna, który z niego wyszedł, zaprosił ich do środka.
Kiedy chłopcy weszli do domu, zamknął drzwi i zabarykadował je fotelem. Następnie odebrał im rekwizyty, z którymi kolędowali i kazał pić alkohol.
- Gdy 13-latkowie zdecydowanie odmówili, uderzył jednego z nich w twarz a drugiego kopnął w twarz - mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
W pewnym momencie chłopcy, wykorzystując jego nieuwagę, uciekli. Rodzic jednego z chłopców, powiadomił policję.
Usłyszy zarzuty
Funkcjonariusze pojechali do domu 31-latka. Na ich widok zaczął się agresywnie zachowywać. Ostatecznie policjantom udało się go obezwładnić i zatrzymać.
Mężczyzna miał 2,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił na komisariat. Prawdopodobnie usłyszy zarzut bezprawnego pozbawienia wolności, uszkodzenia ciała, mienia, a także nakłaniania do spożywania alkoholu osób małoletnich.
Autor: MAC/tr / Źródło: limanowa.in
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Wężyk