W Gdańsku trwają obchody 25. rocznicy przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla. W piątkowy wieczór byłemu prezydentowi nagrody gratulowali szef francuskiego MSZ - Bernard Kouchner oraz Władysław Bartoszewski, który pokreślił, że Lech Wałęsa jest jednym z najwybitniejszych Polaków. - Nie wiadomo z kogo jeszcze będziemy dumni, ale na pewno nie z ludzi nienawistnych krętaczy, obłudników, fałszerzy, ale z wielkich i takim na pewno jest Lech Wałęsa - mówił Bartoszewski.
Szef MSZ Francji wypowiadał się o byłym prezydencie Polski w sposób bardzo przyjazny. - Wałęsa nie zmienił się, ma ciągle te same wąsy, tę samą siłę, ten robotnik ze Stoczni Gdańskiej pokazał nam drogę - mówił Kouchner przemawiając w piątek wieczorem w Gdańsku podczas rozpoczęcia konferencji "Solidarność dla przyszłości".
"To było tchnienie nadziei"
Z kolei Władysław Bartoszewski wspominał moment przyznania nagrody Wałęsie. - Dla mnie to było tchnienie nadziei i poczucie wielkiej dumy i radości, takie jakie w jakimś stopniu wytworzyło się w nas wszystkich w październiku 1978 r., kiedy Polak został dostrzeżony przez cały katolicki świat - mówił Bartoszewski.
Kiedy będę odchodził z tego świata, kiedy będę kończył działalność publiczną, odejdę w głębokim przekonaniu, że było mi dane być świadkiem rzeczy wielkich. Należy do nich Nagroda Nobla dla Wałęsy
Dodał, że kiedy będzie "odchodził z tego świata", kiedy będzie kończył działalność publiczną, odejdzie "w głębokim przekonaniu, że było mu dane być świadkiem rzeczy wielkich". Należy do nich - podkreślił - Nagroda Nobla dla Wałęsy.
"Wszystkiego w solidarność nie włączymy"
Jako ostatni zabrał głos Lech Wałęsa. Przekonywał, że nie uda się zbudować zjednoczonej Europy bez fundamentu wartości. - Musimy ponad religijnie, nie religijnie - wybrać wartości i uznać je za fundament. Na razie to nie będzie dużo. Ojciec Święty mówił, że musimy wychować człowieka sumienia - to jest blisko tego. To muszą być podstawowe wartości, na których postawimy wszystko inne - apelował Wałęsa.
Były polski prezydent tłumaczył, że jedną z takich wartości może być solidarność. "Ale w jakiej sprawie? Bo wszystkiego przecież w solidarność nie włączymy. I wtedy powiemy np. w stosunku do Chin w paru rzeczach, do Rosji w paru rzeczach i to utrzymując, uwzględniając wartości, rzeczywiście zbudujemy piękniejszy świat i bezpieczniejsze jutro - zaznaczył.
Goście z całego świata
Podczas otwarcia konferencji "Solidarność dla przyszłości" Wałęsa otrzymał od prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza "talary gdańskie" - okolicznościowe monety (ze złota, srebra, mosiądzu i bimetalu) wybite przez miasto dla uczczenia 25. rocznicy przyznania Wałęsie pokojowego Nobla. Awers monety przedstawia herb Gdańska oraz panoramę miasta, a rewers postać Lecha Wałęsy.
W uroczystej kolacji inaugurującej konferencję uczestniczyli też m.in. zaproszeni przez Wałęsę laureaci Pokojowej Nagrody Nobla, syn króla Arabii Saudyjskiej, b. premierzy: Tadeusz Mazowiecki, Jan Krzysztof Bielecki, Jerzy Buzek, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, Zbigniew Bujak, Czesław Bielecki, Leszek Balcerowicz, Marek Borowski, Janusz Kaczmarek, Edmund Wittbrodt i Jolanta Kwaśniewska.
W sobotę na konferencje przyjedzie prezydent Francji Nicolas Sarkozy i premier Donald Tusk.
Źródło: PAP, TVN24, IAR
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Adam Warżawa/TVN24