Prokuratura Garnizonowa w Krakowie wyjaśnia, czy doszło do ukrywania dowodów w śledztwie w sprawie Nangar Khel – dowiedziała się reporterka TVN24. Chodzi o dokumenty, które ujawnił oskarżony kapitan Olgierd C.
Jak dowiedziała się reporterka TVN24, są to dokumenty, które mają świadczyć o niewinności kapitana Olgierda C. Dokumenty te mają dowodzić, że Olgierd C. nie wydał rozkazu ostrzelania ludności cywilnej. Kpt. Olgierd C. mówi, że dokumenty znajdowały się w kancelarii na terenie jego jednostki, a prokuratura dokonała jedynie przeszukania jego mieszkania. Wśród tych dokumentów, do których nie dotarła prokuratura ma być m.in. wydana w języku angielskim instrukcja, która mówi o tym by strzelać tak, żeby jak najmniej ucierpieli cywile, ma tam być także treść rozkazu wyjazdu na misję i treść korespondencji między Olgierdem C. i jednym ze współoskarżonych.
Dokumenty mogły świadczyć o niewinności kapitana?
Jak ustaliła reporterka TVN24, Olgierd C. ujawnił te dokumenty podczas jednej z pierwszych rozpraw toczących się przed sadem okręgowym w Warszawie. Wbrew stanowisku prokuratury sąd uznał, że należy dołączyć dokumenty do materiału dowodowego, bo być może świadczą o niewinności kapitana Olgierda C. Mimo tego prokuratura uznała, że dokumenty wskazane przez Olgierda C. należy wyłączyć do osobnego postępowania. W związku z taką decyzją Prokuratura Garnizonowa w Krakowie sprawdza, czy doszło do przestępstwa ukrywania dokumentów. Grozi za to do 2 lat więzienia.
Umorzono kolejne dwa poboczne wątki śledztwa
We wtorek Prokuratura Wojskowa zdecydowała o umorzeniu dwóch śledztw, powiązanych ze sprawą śmierci cywilów w afgańskiej wiosce Nangar Khel. Decyzja dotyczy badanych oddzielnie spraw domniemanego zbezczeszczenia przez żołnierzy zwłok w Afganistanie i wysadzenia bunkra w Iraku. W obie sprawy mieli być zamieszani żołnierze oskarżeni o zabicie cywilów w Nangar Khel. Oba wątki znalazły się wśród 11 śledztw wyłączonych z głównej sprawy ostrzelania Nangar Khel.
Proces siedmiu żołnierzy oskarżonych o zabicie cywili w afgańskiej wiosce Nangar Khel rozpoczął się na początku lutego przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie. Wskutek ostrzelania wioski przez polskich żołnierzy 16 sierpnia 2007 r. na miejscu zginęło sześć osób - dwie kobiety i mężczyzna oraz troje dzieci; dwie kolejne osoby zmarły w szpitalu.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24