"21 lat - ponoć maximum w Norwegii - to za mało dla zimnego drania. On sam wykonał egzekucję. Czy nie powinniśmy mu sprawiedliwie odpłacić?" - napisał na portalu Twitter szef polskiego MSZ - Radosław Sikorski. Skomentował w ten sposób piątkowe wydarzenia w Oslo i norweskiej wyspie Utoya.
W piątkowym wybuchu w dzielnicy rządowej w Oslo oraz w strzelaninie na wyspie Utoya, gdzie odbywał się młodzieżowy obóz przybudówki partii premiera Norwegii, zginęło 91 osób.
Według śledczych sprawca podwójnego ataku ma poglądy prawicowe i jest chrześcijańskim fundamentalistą; wynika to z jego strony internetowej. Wcześniej policja informowała także, iż wpisy internetowe mężczyzny "sugerują, że jego polityczne poglądy skłaniały się ku skrajnej prawicy i że miał przekonania antyislamskie".
Policja nie ujawnia tożsamości zatrzymanego mężczyzny, jednak norweskie media zidentyfikowały go jako Andersa Behringa Breivika.
Norweskie media podają, że policja obawia się, iż sprawców strzelaniny na wyspie Utoya mogło być dwóch. Trwają poszukiwania drugiego napastnika. Wcześniej norweski dziennik "Verdens Gang" podawał, że świadkowie strzelaniny na wyspie twierdzą, iż napastnik nie działał w pojedynkę.
Źródło: tvn24.pl