"Jawność regulowana przepisami". Szef nowej KRS o tym, dlaczego nie wpuszcza mediów

[object Object]
Leszek Mazur był pytany na briefingu prasowym, dlaczego przesłuchania są niejawnetvn24
wideo 2/35

Nie mogę się zgodzić z tym, że praca zespołów jest utajniona i niejawna - argumentował w poniedziałek sędzia Leszek Mazur, przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa, komentując wysłuchanie przez KRS kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. - Postępujemy zgodnie z przepisami - zapewniał. Jak dodał, jawność przesłuchań kandydatów polega na dostępie - w trybie informacji publicznej - do protokołów prac zespołów.

Nowa, wyłoniona przez polityków, Krajowa Rada Sądownictwa w poniedziałek o godzinie 9 rozpoczęła przesłuchiwanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, którzy zgłosili się na 44 miejsca w Sądzie Najwyższym.

"Jawność polega na dostępie do protokołów z prac zespołów"

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur był pytany na briefingu prasowym, dlaczego przesłuchania są niejawne. - Postępujemy dokładnie zgodnie z przepisami. Praca w zespołach jest pracą jawną z tym, że nietransmitowaną. Transmitowane są tylko posiedzenia Rady i to dokładnie wynika z ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - odpowiedział.

Jak podkreślił, "nie może się zgodzić" z tym, że praca zespołów jest utajniona i niejawna. - Ponieważ jawność jest tutaj regulowana przepisami i ma swoje granice. Polega ona na dostępie - w trybie informacji publicznej - do protokołów prac zespołów - stwierdził Mazur.

- Transmisja nie jest przewidziana. Jest przewidziana tylko dla posiedzeń Rady - dodał.

Na uwagi dziennikarzy, że ta transmisja nie jest uwzględniona w przepisach, ale nie jest też w nich zabroniona, odparł: - Tutaj nie można stosować takiej analogii, że jak coś nie jest zakazane, to jest dozwolone.

- Zainteresowanie opinii publicznej, jak również nacisk mediów nie stworzy nam podstawy prawnej - podkreślił.

Dopytywany, czy będą dostępne stenogramy z wysłuchań, przewodniczący KRS powiedział, że "dostęp do protokołów prac zespołów jest możliwy w trybie do informacji publicznej. Wskazał, że aby uzyskać dostęp do protokołów, należy się zwrócić w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.

"Jawność może być realizowana w określonych granicach"

Wcześniej Leszek Mazur w rozmowie z reporterem TVN24 Radomirem Witem powiedział, że wrażenie iż nie ma jawności tych wysłuchań "jest mylne". - Ponieważ ta jawność może być realizowana w określonych granicach - mówił.

Reporter TVN24 zapytał zatem, czy może wejść na wysłuchanie, odparł: - Nie, nie może pan wejść. Jawność jest realizowana w określonych granicach wynikających z przepisów. My działamy w granicach tych przepisów.

- Tutaj nie można stosować analogi do postępowania sądowego ani do prac komisji parlamentarnych, ponieważ są inne reguły - dodał.

Jego zdaniem, wejście mediów na posiedzenie byłoby "złamaniem przepisów".

Mazur: jawność może być realizowana w określonych granicach
Mazur: jawność może być realizowana w określonych granicachtvn24

"To nie jest klasówka"

Mazur podał w poniedziałek dziennikarzom, że "łącznie najwyższa liczba to było 215 kandydatów, ale te dane się zmieniają i pewna liczba wycofała swoje zgłoszenia". - Myślę, że jest to około 20 (osób, które wycofały swoje zgłoszenia - red.). 9 sierpnia Rada w trybie obiegowym podjęła uchwałę o umorzeniu postępowania co do tych osób. W tym trybie były też podejmowane decyzje o odrzucaniu kandydatur, które nie spełniały wymogów formalnych - mówił.

- Liczba kandydatów zaproszonych do spotkań waha się między 190 a 200 - wyjaśnił.

Powiedział, że każdy zespół ocenia kandydatów i pracuje indywidualnie, a on nie ingeruje w treść pytań, które zostaną zadane kandydatom. Dodał, że praca jego zespołu zacznie się w środę i sam jeszcze nie wie, jakie pytania zada kandydatom. - Mam jeszcze czas do środy - zaznaczył.

Jak mówił przewodniczący KRS, każdy zespół organizuje sobie prace tak, jak uznaje to za stosowne, a celem jest zaprezentowanie kandydata i uzyskanie od niego informacji, które zespół uzna za stosowne, które pozwolą ustalić, że ma kwalifikacje na sędziego Sądu Najwyższego. - To nie jest klasówka - powiedział Mazur, odpowiadając na pytanie dziennikarzy o brak wspólnego zakresu pytań dla wszystkich kandydatów.

Dziennikarze pytali również, czy sędzia Mariusz Muszyński wycofał kandydaturę do izby dyscyplinarnej SN. - Do tej pory takie zgłoszenie formalnie nie wpłynęło (dotyczące cofnięcia zgłoszenia - red.) - powiedział Mazur.

Cztery zespoły, bez transmisji

Wysłuchanie kandydatów będzie odbywać się w specjalnie powołanych do tego czterech zespołach KRS - mówił tydzień temu Onetowi wiceprzewodniczący KRS i przedstawiciel prezydenta w Radzie Wiesław Johann. Zaznaczył, że przebieg wysłuchań kandydatów nie zostanie upubliczniony.

- To jest część naszej wewnętrznej procedury - podkreślił.

"W art. 20 ust. 1 ustawy o KRS jest mowa o transmisji obrad plenarnych za pośrednictwem internetu" - odpowiedział z kolei portalowi OKO.press zespół do spraw medialnych nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

"Jest transmisja z posiedzenia plenarnego"

- To właśnie Prawo i Sprawiedliwość, korzystając ze swojej większości w parlamencie, wprowadziła jawność posiedzeń plenarnych. A zatem posiedzenia plenarne są transmitowane - tłumaczył w poniedziałek poseł Stanisław Piotrowicz (PiS), przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Pytany o jawność wysłuchań kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, odpowiedział pytaniem o to, czy wcześniej takie wysłuchania były jawne. Podkreślał, że wprowadzona przez PiS transparentność obrad KRS jest, "bo jest transmisja z posiedzenia plenarnego". - Poprzednio nie było ani z plenarnego, a tym bardziej z pracy w zespołach - dodał poseł PiS.

"Jest transmisja z posiedzenia plenarnego"
"Jest transmisja z posiedzenia plenarnego"tvn24

15 minut przesłuchania kandydata?

Według nieoficjalnych i niepotwierdzonych informacji portalu OKO.press każdy z kandydatów ma być przesłuchiwany przez kwadrans.

Procedura ma potrwać do środy. To daje średnio po 49 kandydatów do przesłuchania przez każdy z zespołów.

Kandydaci na sędziów Sądu Najwyższego

Według informacji, zamieszczanych przez KRS na swojej stronie, do 17 sierpnia kandydatury do Sądu Najwyższego zgłosiło 212 osób, z czego 18 wycofało zgłoszenia.

Do Izby Cywilnej w tej chwili kandydują 33 osoby, do Izby Dyscyplinarnej - 88 osób, do Izby Karnej - 6, do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - 67 osób. Jeden kandydat nie wskazał izby, do której zamierza kandydować.

KIM SĄ KANDYDACI DO SĄDU NAJWYŻSZEGO?

Termin na zgłoszenie kandydatur do Sądu Najwyższego upłynął 29 lipca. Dwa tygodnie temu KRS opublikowała na swojej stronie internetowej listę 195 kandydatów na sędziów SN. Obecna liczba kandydatur również może nie być ich ostateczną, gdyż - jak zaznacza Biuro KRS - część zgłoszeń wysłana została pocztą i na ostateczne podsumowanie trzeba będzie jeszcze poczekać.

Z przedstawionej dwa tygodnie temu listy wynika, że wśród kandydatów do Sądu Najwyższego znaleźli się między innymi: sędzia Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński, dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury Małgorzata Manowska (do Izby Cywilnej), dyrektor Departamentu Prawa Administracyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości Kamil Zaradkiewicz (Izba Cywilna), wiceprezes warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Piotr Gąciarek (do Izby Karnej), komisarz warszawskiego oddziału Iustitii Arkadiusz Tomczak (do Izby Dyscyplinarnej).

Obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach

W końcu czerwca w "Monitorze Polskim" opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w Sądzie Najwyższym - do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie.

Zgodnie z nową ustawą o Sądzie Najwyższym 3 lipca w stan spoczynku musieli przejść sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia, ustawa przewiduje też procedurę dla tych sędziów, którzy pomimo osiągnięcia tego wieku chcą dalej orzekać. Ponadto utworzone zostały w Sądzie Najwyższym dwie nowe izby.

Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych zwróciło się też z apelem do radców, którzy złożyli akces do Sądu Najwyższego, o ponowne rozważenie zasadności ubiegania się o stanowiska sędziów SN. Według prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych "ubieganie się o funkcję sędziego Sądu Najwyższego w aktualnej sytuacji pozostaje w oczywistej kolizji ze sprawowaniem funkcji w samorządzie radców prawnych".

Natomiast do Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie wpłynął wniosek o wszczęcie postępowań dyscyplinarnych wobec ośmiu adwokatów, którzy ubiegają się o stanowisko sędziego Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu wniosku wskazano, że "osoby zgłaszające swoje kandydatury do SN na podstawie tych ustaw [o SN i KRS - przyp. red.] czynnie uczestniczą w demontażu państwa prawa w Polsce i powinny być wydalone z adwokatury".

Ludzie Ziobry i wiceprezes TK. Kontrowersyjne kandydatury do Sądu Najwyższego
Ludzie Ziobry i wiceprezes TK. Kontrowersyjne kandydatury do Sądu NajwyższegoFakty TVN

Pięć pytań prejudycjalnych

Sąd Najwyższy zwrócił się w zeszłym tygodniu do Trybunału Sprawiedliwości UE z pięcioma pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi zasady niezależności sądów i niezawisłości sędziów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek.

SN postanowił jednocześnie zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o Sądzie Najwyższym dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

CZYTAJ: PYTANIA, JAKIE SĄD NAJWYŻSZY ZADAŁ TSUE >

CZYTAJ: MOŻLIWE SCENARIUSZE I KALENDARZ POSTĘPOWANIA TSUE >

Autor: kb, tmw//now, adso / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24