Będę prosił marszałka Sejmu, żeby zaraz po świętach zaprosił wszystkich przywódców partii politycznych na rozmowę - oświadczył w czwartek prezes PiS, Jarosław Kaczyński. I zaapelował do opozycji o unikanie ostrych walk politycznych "aż do zakończenia wizyty w Polsce" papieża Franciszka.
- Mamy dzisiaj sytuację nadzwyczajną. Są wielorakie zagrożenia na Zachodzie, jest agresywna polityka Rosji, są różnego rodzaju spory, które przebiegają w sposób ostry, niepotrzebnie ostry - mówił podczas czwartkowego briefingu prasowego prezes PiS.
Kaczyński dodał, że w związku z tym apeluje o spotkanie z udziałem liderów wszystkich partii politycznych - tych, które są w parlamencie i poza nim. Do rozmów miałoby dojść po świętach wielkanocnych, na zaproszenie marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego.
- Chciałem zwrócić się za państwa pośrednictwem (...) o to, byśmy wspólnie postanowili, że w tej sytuacji, która ukształtowała w Europie - i na zachodzie, i na wschodzie, ale także w Polsce - nie będziemy prowadzili, przynajmniej do momentu, w którym zakończy się wizyta Ojca Świętego w Polsce, ostrych walk politycznych, nie będziemy wynosić naszych sporów na zewnątrz. Będziemy działali tak, jak działa się w sytuacjach nadzwyczajnych - podkreślił Kaczyński.
Papież Franciszek będzie przebywał z wizytą w Polsce w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie od 27 do 31 lipca.
Autor: ts / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24