Nie mamy nic przeciwko zabieraniu prawa jazdy. Chodzi nam tylko o racjonalne reguły dokonywania tego - mówił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. RPO zaskarżył w Trybunale Konstytucyjnym obowiązujące od maja zaostrzone przepisy o automatycznym odbieraniu kierowcom prawa jazdy za przekroczenie prędkości.
Rzecznik potwierdził na antenie TVN24, że wniosek w tej sprawie trafił w czwartek do Trybunału i dziś powinien zostać zarejestrowany.
- Najpierw podważamy kwestię, czy automatyczne pozbawianie prawa jazdy w trybie administracyjnym nie narusza zasady podwójnego karania za ten sam czyn - tłumaczył Bodnar, mając na myśli to, że taką samą karę można zastosować wobec kierowcy także na podstawie kodeksu wykroczeń.
W drugiej części wniosku rzecznik postuluje, by - jeśli obecne przepisy mają pozostać bez zmian - prawo dawało gwarancję, że sądy możliwie najszybciej będą rozpatrywały ewentualne odwołania kierowców.
- A tutaj może być tak, że prawo jazdy jest zabierane od razu, natomiast możemy czekać rok i dłużej na rozstrzygnięcie sprawy do końca - wyjaśniał Bodnar.
Podkreślił jednocześnie, że urząd rzecznika nie ma nic przeciwko samemu zabieraniu prawa jazdy, a chce jedynie "zracjonalizować" sposób wykonywania tej sankcji. Bodnar tłumaczył, że gdyby sędziowie TK przychylili się do jego wniosku, to prawdopodobnie daliby oni czas parlamentowi na poprawę przepisów, a kierowcom, którzy stracili prawo jazdy, otwierałoby to drogę do uzyskania odszkodowania.
Rzecznik ocenił, że decyzja Trybunału w sprawie jego wniosku powinna zapaść w ciągu roku.
"Powinniśmy stworzyć kulturę przyjęcia"
Bodnar był też pytany o trwającą w Polsce dyskusję na temat kryzysu migracyjnego w Europie. - Uważam, że to nie jest kwestia tego, czy mamy przyjąć uchodźców, tylko jak ich przyjąć - mówił rzecznik.
Dodał, że sprzyjające Polsce położenie - z dala od granic, przez które przedostają się imigranci - daje rządowi, samorządowi i samym Polakom czas na przygotowanie się do ich przyjęcia. Jako możliwe działania wymienił m.in. wprowadzenie w szkołach polityki antydyskryminacyjnej, czy przygotowanie na uczelniach kursów językowych dla imigrantów.
- Być może powinniśmy stworzyć taką kulturę przyjęcia uchodźców - przekonywał Bodnar.
Autor: ts//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24