Panie Przemku, ostatecznym zwycięstwem nad komunizmem jest wpływowe polskie członkostwo w Unii Europejskiej. Ja panu gwarantuję, że (Włodzimierz) Cimoszewicz, który nas do Unii wprowadzał, z Unii nas nie wyprowadzi - mówił były szef MSZ i były marszałek Sejmu Radosław Sikorski na konwencji Koalicji Europejskiej w Warszawie. Odpowiedział w ten sposób na pytanie, jakie padło podczas jednego z jego spotkań wyborczych.
Radosław Sikorski, kandydujący do Parlamentu Europejskiego w Kujawsko-Pomorskiem, relacjonował podczas konwencji jedno ze swoich spotkań wyborczych.
Jak mówił, w zeszłym tygodniu w Paterku w powiecie nakielskim "pan Przemek" spytał go, jak on, weteran z Afganistanu i twórca "strefy zdekomunizowanej", może stać na wspólnym podium z Leszkiem Millerem i Włodzimierzem Cimoszewiczem.
- Panie Przemku, ostatecznym zwycięstwem nad komunizmem jest wpływowe polskie członkostwo w Unii Europejskiej. Ja panu gwarantuję, że Cimoszewicz, który nas do Unii wprowadzał, z Unii nas nie wyprowadzi. A co do prezesa (Jarosława) Kaczyńskiego. Czy może mieć pan pewność, że przez zacietrzewienie albo głupotę tego nie zrobi? - powiedział Sikorski.
W sobotę w Warszawie odbyła się pierwsza wspólna konwencja Koalicji Europejskiej, którą współtworzą Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Nowoczesna oraz Zieloni.
Autor: js//plw//kwoj / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24