Na razie nie poznamy stanu zdrowia prezydenta. Mimo wcześniejszych deklaracji, Lech Kaczyński nie podda się badaniom w maju - donoszą dziennikarze programu "Teraz MY". Kiedy zatem? Może po wakacjach - dowiedzieli się dziennikarze w kancelarii prezydenta.
Prezydent ma tak napięty kalendarz, że teraz nikt o tych badaniach nie myślał biuro prasowe Kancelarii Prezydenta
– Prezydent ma tak napięty kalendarz, że teraz nikt o tych badaniach nie myślał – dowiedzieli się reporterzy "Teraz MY" w biurze prasowym kancelarii prezydenta. – Badania jak już, to muszą być przeprowadzone bardzo rzetelnie. Być może wiąże się to nawet z kilkudniowym pobytem w jednej z klinik rządowych. A na to, na razie, prezydent nie ma czasu.
Wcześniej, prezydencki minister Michał Kamiński informował, że kancelaria przygotowuje się do wykonania okresowych badań głowy państwa a ich wyniki zostaną podane do publicznej wiadomości jeszcze w maju.
Pytania Palikota o alkoholizm i Alzheimera
Upublicznienia raportu o stanie zdrowia prezydenta domagał się poseł PO Janusz Palikot. Polityk wielokrotnie twierdził, że Lech Kaczyński nie sprawia wrażenia człowieka całkiem zdrowego. Symptomy mające świadczyć o problemach zdrowotnych prezydenta to, według Palikota, m.in.: zmęczenie na twarzy, czasami bardzo niewyraźne artykułowanie niektórych wypowiedzi i chwianie się.
W styczniu tego roku Palikot umieścił na swoim blogu pytania odnośnie rzekomego alkoholizmu Lecha Kaczyńskiego. Wywołało to polityczną burzę, a temat powraca od tego czasu jak bumerang.
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn