Premier Donald Tusk, zgodnie z zapowiedzią, wyjaśnił we wtorek zagadkę ballady "Hey Jude" zespołu The Beatles. Jak się okazało, wypuszczone w święta do sieci nagranie ze śpiewającym utwór premierem, było zapowiedzią kampanii promującej dziesięciolecie obecności Polski w Unii Europejskiej. - To jest ten powód. Polska od 10 lat w UE - mówił Donald Tusk.
W poniedziałek wielkanocny Kancelaria Premiera umieściła w serwisie YouTube nagranie, na którym szef rządu śpiewa piosenkę Beatlesów "Hey Jude". Film opatrzono krótkim komentarzem: "Wybór piosenki nie jest przypadkowy :) Wszystko wyjaśni się we wtorek 22/04/2014". Sam premier zażartował na Twitterze: "Wiem, lepiej biegać niż śpiewać." Tajemnica - zgodnie z zapowiedzią - wyjaśniła się we wtorek na konferencji prasowej. - Proszę się nie obawiać, nie będę śpiewać na żywo. Wiem, że niespecjalnie mi to wychodzi, choć naprawdę robiłem to od serca, bo okazja była szczególna - zażartował na początku konferencji premier Donald Tusk. Chwilę później zaprezentowano krótki film, wyjaśniający zagadkę "Hey Jude". - To jest ten powód - Polska od 10 lat w Unii Europejskiej. Dziś rozpoczynamy kampanię - powiedział premier.
"10 lat niełatwych"
Jak tłumaczył, 10. rocznica obecności Polski w UE, to okazja szczególna. - 10 lat niełatwych, ale dziś możemy powiedzieć z przekonaniem, że to było 10 dobrych lat dla Polski - mówił premier. Dodał, że po 10 latach, gdy podsumowujemy naszą obecność w UE i porównujemy te kraje, które pozostały poza Europą, szczególnie Ukrainę, to widzimy "jak dobrym wyborem, chyba bez alternatywy, była nasza akcesja do UE". - W ciągu tych 10 lat odrobiliśmy kawał niełatwej historii. Nasz PKB wzrósł o 100 proc. To daje wyobrażenie, jak dobrze obstawiliśmy ten los - mówił premier.
Premier: Zaczynamy rozumieć słowa Jana Pawła II
Donald Tusk stwierdził, że dzisiaj z perspektywy czasu zaczynamy lepiej rozumieć sformułowanie "od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej", jakiego użył w kontekście wejścia Polski do UE papież Jan Paweł II.
Tusk ocenił, że kiedy Polska wstępowała do UE, nie wszyscy rozumieliśmy, iż jesteśmy świadkami "absolutnego i wreszcie pozytywnego przełomu w historii Polski". - Jestem przekonany, że z jego poczuciem humoru i dystansem, ten krótki film (spot zaprezentowany na konferencji - red.), by mu się podobał - stwierdził Donald Tusk.
"Powinniśmy się naprawdę cieszyć"
O tym, że 10. rocznica wstąpienia Polski to powód do dumy, przekonywała także wicepremier Elżbieta Bieńkowska.
- To jest moment, kiedy powinniśmy się naprawdę cieszyć i być dumni z tego, co Polska osiągnęła. Wiem, że bardzo wiele przed nami, jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia. Ale te 10 lat to jest czas, kiedy pokazaliśmy, że jesteśmy narodem pracowitym, solidnym, uczciwym - podkreśliła szefowa resortu infrastruktury i rozwoju. Zapowiedziała, że podczas obchodów wejścia Polski do UE prezentowane będą m.in. projekty zrealizowane dzięki pieniądzom unijnym. - Takich miejsc będzie 1500 - zaznaczyła. Jak mówiła, Polacy powinni docenić pracę osób, które przyczyniły się do sukcesu naszego kraju. - We wszystkich krajach europejskich jesteśmy pokazywani jako kraj pracowity, solidny, oszczędny, dobrze wykorzystujący pieniądze. To stało się chyba po raz pierwszy w historii, że potrafiliśmy tę szansę tak dobrze wykorzystać - dodała.
Autor: kde//tka/zp / Źródło: tvn24