8,71 procent - taka była frekwencja w wyborach uzupełniających do Senatu do godz. 16:30. Głosowanie przebiegało leniwie i spokojnie, zakończyło się o 20:00. Wstępne wyniki poznamy około północy.
W okręgu wyborczym w Krośnie 12 kandydatów rywalizuje o mandat po zmarłym 21 marca senatorze Prawa i Sprawiedliwości Andrzeju Mazurkiewiczu.
- Frekwencja w wyborach uzupełniających do Senatu - według stanu na godz. 16.30 - wyniosła 8,71 proc. - poinformował Arkadiusz Trojanowski z Okręgowej Komisji Wyborczej. Dodał, że najwyższą frekwencję zanotowano w gminie Jasienica Rosielna k. Brzozowa (16,56 proc.), a najniższą w gminie Besko k. Sanoka (3,68 proc.).
"Traktują nas jak Polskę B"
Ci, którzy poszli do lokali wyborczych, wypominali politykom, że w ogóle nie interesują się Podkarpaciem: - Traktują nas jak Polskę B, a nawet C - mówiła jedna z kobiet, która przyszła oddać swój głos. - Nasze województwo jest troszkę niedoceniane i marginalizowane - wtórował jej inny wyborca.
Ale przewijały się także opinie, że udział w głosowaniu to obywatelski obowiązek: - Mam w dowodzie wpisane: "Rzeczpospolita Polska". No to trzeba pójść i skreślić swojego kandydata - mówił jeden z wyborców.
Kandydaci na senatora
Zacięta kampania wyborcza na Podkarpaciu trwała kilka tygodni. Największą aktywność wykazywali w niej politycy PiS, a nawet prezydent Lech Kaczyński.
Głównymi kandydatami są Stanisław Zając (PiS) i Maciej Lewicki (PO). Poza nimi o mandat ubiegają się Marek Jurek (komitet Prawica Marka Jurka), Andrzej Lepper (Samoobrona), Wacław Posadzki (SLD), Mirosław Orzechowski (LPR) , Krzysztof Rutkowski (komitet Krzysztofa Rutkowskiego), Jan Kułaj (Partia Demokratyczna-demokraci.pl), Jerzy Wróbel (Polska Partia Pracy), Tadeusz Kaleniecki (Polska Lewica), Stanisław Sagan (Stronnictwo Demokratyczne), oraz Zygmunt Wrzodak (Kongres Polski).
Głosowanie od kuchni
Od 6:00 rano działało 779 lokali wyborczych i 17 zamkniętych obwodowych komisji wyborczych. Uprawnionych do głosowania było ponad 700 tysięcy osób.
Każdy wyborca dostawał żółtą kartę z ułożonymi alfabetycznie nazwiskami kandydatów. Przy nazwiskach podana była nazwa komitetu wyborczego, który wystawił kandydata (lub skrót tej nazwy). Aby głos był ważny, w kratce znajdującej się z lewej strony nazwiska kandydata należało postawić znak "x".
Okręg wyborczy nr 21 w Krośnie obejmował powiaty: bieszczadzki, brzozowski, jarosławski, jasielski, krośnieński, leski, lubaczowski, przemyski, przeworski, sanocki oraz miasta na prawach powiatu: Krosno, Przemyśl.
Źródło: PAP, tvn24.pl