Pracujemy nad otwarciem archiwów - przyznał szef klubu PO Zbigniew Chlebowski, komentując powstający projekt nowej ustawy lustracyjnej. Jego zdaniem jeszcze za wcześnie na szczegóły. - Chcemy jednak, by nowe rozwiązania nikogo nie krzywdziły - zastrzegł.
Chlebowski poinformował, że projekt będzie gotowy w ciągu kilku miesięcy. Obecnie pracują nad nim eksperci. Szef klubu pytany przez dziennikarzy, czy Biuro Lustracyjne IPN zostanie zlikwidowane, odpowiedział: - Mogę potwierdzić, że pracujemy nad otwarciem archiwów - to jest prawda. Natomiast o szczegółowych rozwiązaniach nie mogę mówić, bo jest za wcześnie.
Chlebowski zapewnił jednocześnie, że Platforma chce przygotować ustawę, która nie będzie nikogo krzywdziła. - Musimy przygotować bezpieczne przepisy, które nie będą budziły ogromnych kontrowersji – podkreślił polityk PO.
Teczki w internecie
O nowym pomyśle Platformy dotyczącym lustracji napisała "Gazeta Wyborcza". Jedną z ważniejszych zmian ma być – według „GW” - likwidacja Biura Lustracyjnego IPN. W jego miejsce nie powstałaby żadna nowa instytucja. Cała zawartość teczek osób publicznych (oprócz tzw. danych wrażliwych) miałaby być publikowana w internecie.
O pomyśle likwidacji Biura Lustracyjnego pozytywnie wypowiedział się poseł PO Jarosław Gowin. Jego zdaniem jest to rozwiązanie, które "przyniesie najmniej szkody".
- Propozycja Platformy jest taka, żeby otworzyć wszystko, wbrew temu, przed czym przestrzegano nas przez lata – powiedział Radiu Zet Gowin.
Od marca 2007 r. obowiązuje ustawa, zgodnie z którą oświadczenia lustracyjne bada pion lustracyjny w IPN. Wcześniej było to zadanie Rzecznika Interesu Publicznego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24