- Na najbliższym posiedzeniu Sejmu zespół ekspertów powołany przez Marka Kuchcińskiego przekaże wynik swoich prac marszałkowi Sejmu - zapowiedział w środę szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Zespół zajmuje się kwestią funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego, ma też przedstawić propozycję rozwiązania sporu wokół tej instytucji.
Ryszard Terlecki, szef klubu PiS przyznał, że efekt prac zespołu ekspertów będzie uwzględniony przez Sejm, gdy ten będzie przygotowywał ustawę mającą na celu zażegnanie konfliktu o TK.
Fakt, że zespół kończy prace Terlecki nazwał "dobrą wiadomością".
- Bardzo poważnie bierzemy pod uwagę opinię ekspertów i z pewnością nie wyrzucimy jej do kosza - zadeklarował Terlecki.
Dodał, że zespół zaprezentuje efekt swoich prac marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które potrwa od 8 do 9 czerwca. Terlecki podkreślił, że eksperci pracowali nad trwałym rozwiązaniem dla Trybunału Konstytucyjnego.
- Co nie oznacza, że wyniku jego pracy nie można wykorzystać doraźnie w rozwiązaniu, które obecnie pozwoliłoby uspokoić spór, który się toczy - powiedział szef klubu PiS.
- Niezależnie od tego trwają rozmaite rozmowy, które mają bardziej charakter polityczny. Zespół ekspertów pracuje, można powiedzieć, w ciszy, oddaleniu od sporów. Bierze pod uwagę, zna projekty zgłoszone przez poszczególne kluby, czy projekt obywatelski. (...) Jest powód do zadowolenia. Myślę, że najbliższe tygodnie przyniosą perspektywy rozwiązania sporu - dodał wicemarszałek Sejmu.
Dopytywany, czy PiS chce najpierw przyjęcia tzw. ustawy tymczasowej dot. TK, a dopiero później całościowych, ostatecznych rozwiązań prawnych Terlecki powiedział, że "być może taka kolejność będzie niezbędna". - Przyjęcie ustawy docelowej wymaga szeregu konsultacji, dodatkowych ekspertyz - dodał. Terlecki był również pytany o możliwość wprowadzenia rozwiązania, które polegałoby na tym, że sędziowie TK wybrani w trakcie poprzedniej kadencji Sejmu mogliby znaleźć się w składzie Trybunału. - To jest przedmiotem negocjacji. One trwają. Nie zastępujmy negocjatorów, fachowców, którzy nad tym rozmawiają - powiedział.
"Będziemy spokojnie czekać"
Koniec prac zespołu Kuchcińskiego skomentowała już sejmowa opozycja. Szef klubu PO Sławomir Neumann w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że Platforma będzie "spokojnie czekać" na dokument przygotowywany przez ekspertów.
- Nie przywiązując się do niego zbytnio, ponieważ dla nas tym dokumentem istotnym jest polska konstytucja. Mam nadzieję, że także ten zespół potraktuje to poważnie - powiedział Neumann.
Jak mówił, chciałby, by w rekomendacjach ekspertów znalazły się zapisy o konieczności zaprzysiężenia trzech sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji oraz o konieczności publikacji wyroku Trybunału z 9 marca. - To wtedy będzie dobry urobek tego zespołu - powiedział polityk PO.
- Nawet PiS nie wierzy w efekty prac tego zespołu, bo pod koniec kwietnia pojawił się w Sejmie projekt ustawy o Trybunale (autorstwa) Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała z kolei poseł Joanna Schmidt (Nowoczesna).
- Jak my mamy wierzyć, że rzeczywiście zespół przedstawi konkretne rozwiązania? - pytała Schmidt. Jednocześnie dodała, że cieszy ją, iż punktem odniesienia dla ekspertów jest opinia Komisji Weneckiej, która na wniosek polskiego MSZ zbadała sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Autor: ts/kk / Źródło: TVN24, PAP