Jesteśmy dumni i odważni. Mało tego - wiemy co wydarzyło się 11 listopada 1918 roku i jesteśmy w stanie zginąć w obronie tego, co przyniosła nam tamta data... Zginąć za niepodległą Polskę - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Socjolodzy przecierają oczy ze zdumienia.
71 procent - dokładnie tylu z nas deklaruje, że jest w stanie oddać życie w obronie niepodległości Polski. Tylko 16 procent na tak postawione pytanie odpowiada „nie”, a 13 proc. się waha.
Dziewięciu na dziesięciu Polaków odczuwa natomiast dumę z tego, że urodziło się i żyje w naszym kraju. Taki sam odsetek badanych przyznaje jednak, że wciąż potrzeba nam prawdziwych patriotów.
Wiemy i rośniemy - w dumę
- Wyniki sondażu są budujące, a socjolodzy nie kryją zdumienia - czytamy w "Rzeczpospolitej". Co zdumiewa najbardziej? Okazuje się, że nie "wielkie deklaracje", ale... wiedza. Po 19 latach od przywrócenia Święta Niepodległości aż 82 proc. Polaków bezbłędnie wskazuje, jakie wydarzenie wiąże się z 11 listopada. Tego dnia w 1918 roku, po 123 latach niewoli odrodziła się niepodległa Polska. Święto ustanowiono w 1937 r., tuż przed wybuchem II wojny światowej. W PRL-u kazano jednak o nim zapomnieć.
– Jestem zaskoczony taką wiedzą na temat 11 listopada. To bardzo pozytywne dla państwa - mówi gazecie historyk i przewodniczący Kolegium IPN prof. Andrzej Paczkowski. – Ważne, by to wydarzenie nie było jednak tylko okazją do pompatycznych uroczystości, ale weszło bardziej do naszej codzienności, do rodzin. Społeczeństwo daje taki sygnał politykom i ludziom odpowiedzialnym za edukację - dodaje socjolog polityki prof. Andrzej Rychard.
Sondaż GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" przeprowadzono 6 listopada na grupie 500 osób.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24