40 wojskowych samolotów i śmigłowców przeleciało w czwartek nad Warszawą - to była jedna z ostatnich prób przed piątkową defiladą z okazji święta Wojska Polskiego.
Przelot nad Al. Ujazdowskimi otworzyły cztery Iskry, zostawiając białe i czerwone smugi. Po nich, w kilkudziesięciosekundowych odstępach, przeleciały bojowe F-16, MiG-29 i Su-22; transportowe CASA C-295 i An-26. Po samolotach pojawiły się śmigłowce Wojsk Lądowych i Marynarki Wojennej, a przelot zakończyły szkolno-treningowe Orliki, ciągnąc za sobą białe smugi.
Ostatni dzwonek
Przelot znad Placu Trzech Krzyży w kierunku Belwederu był ostatnią próbą przed piątkową defiladą. Piloci samolotów i śmigłowców ćwiczyli przedtem w okolicy Mińska Mazowieckiego; od kilku dni próby przed defiladą powtarzali piechurzy oraz załogi samochodów, transporterów i czołgów. Nad ranem w Warszawie ćwiczebnie przedefilowały pododdziały wszystkich rodzajów sił zbrojnych i przedstawiciele wojska z zagranicy, którzy przemaszerują w piątek.
Defiladę przyjmie Lech Kaczyński
Tegoroczna defilada przejdzie trasą dłuższą niż poprzednia: rozpocznie się na pl. Trzech Krzyży, a zakończy na ul. Sobieskiego. Trybuna honorowa stanęła przy Belwederze. Defiladę przyjmować będzie m.in. jako zwierzchnik Sił Zbrojnych, prezydent Lech Kaczyński.
Będą utrudnienia w komunikacji
W związku z zaplanowanymi na piątek w Warszawie obchodami święta Wojska Polskiego w centrum stolicy należy spodziewać się sporych utrudnień w ruchu. Autobusy na kilku odcinkach kierowane będą na trasy objazdowe.
Utrudnienia pojawią się już m.in. w nocy w rejonie przemarszu defilady w al. Ujazdowskich, rano wokół Katedry Polowej Wojska Polskiego, w południe w okolicach Grobu Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego.
Źródło: PAP, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: internauta Przemysław