CBA powinno działać dalej, ale na trochę innych zasadach, a z korupcją trzeba walczyć już na etapie tworzenia prawa - uważają PO, PSL i LiD. Partie te jako jedyne wypełniły ankietę dotyczącą korupcji.
Na pytania z ankiety nie odpowiedziały PiS, LPR i Samoobrona.
Ankietę przygotowała Antykorupcyjna Koalicja Organizacji Pozarządowych (AKOP). Organizacja zadała komitetom wyborczym trzy pytania: jakie są największe problemy w zakresie przeciwdziałania korupcji, w jaki sposób je rozwiązać, jaka jest przyszłość CBA: czy i ewentualnie, co trzeba zmienić. Grażyna Kopińska z Fundacji Batorego (wchodzącej w skład AKOP) poinformowała, że trzy partie opowiedziały się za prewencją w walce z korupcją.
CBA zostaje Żaden z komitetów wyborczych nie jest za likwidacją Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Partię uważają, że CBA należy reformować. Chcą m.in. zmiany zasad wyboru jej szefa i wprowadzenia nadzoru nad tą instytucją.
Platforma Obywatelska uważa, że CBA powinno być niezależnym organem państwa i podlegać wyłącznie Sejmowi. Prezes takiego urzędu byłby wybierany przez posłów na jedną kadencję, dłuższą, niż kadencja parlamentu. Nowym zadaniem dla Biura byłoby monitorowanie wielkich przetargów, m.in. takich jak związane z EURO 2012. CBA powinno też mieć prawo inicjatywy ustawodawczej - uważa Platforma.
Z kolei LiD postuluje powołanie Kolegium CBA, sprawującego nad nim nadzór. W jego skład wchodziłoby 9 członków powołanych przez Sejm (z czego dwóch kandydatów zgłaszałaby Krajowa Rada Sądownictwa, a jednego Naczelna Rada Adwokacka). Szefa CBA powoływałby i odwoływał Sejm za zgodą Senatu.
O tym, że konieczny jest przegląd uprawnień CBA i wyeliminowanie tych, które zbyt głęboko ingerują w sferę prywatności i wolności obywatelskich przekonane jest PSL. Stronnictwo ocenia, że kierujący Biurem powinien być powoływany przez Sejm większością 3/5 ustawowego składu Sejmu za zgoda Senatu.
Dobre prawo najlepszą metodą walki z korupcją Z ankiety wynika, że zdaniem PO korupcji sprzyjają luki prawne i słaba egzekucja przepisów prawa. Dlatego konieczne jest stworzenie takich ustaw, które sytuację tę by zmieniły. Platforma w tej sprawie nie wyklucza zmian w konstytucji.
Koalicja LiD również zwraca uwagę na potrzebę wyeliminowania z systemu prawnego takich przepisów, które mogą sprzyjać korupcji. Chce ponadto uchwalenia przez Sejm "Karty standardów politycznych", rozdzielenia stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, publikacji informacji o członkach rad nadzorczych i zarządach spółek Skarbu Państwa.
Także PSL problemu korupcji upatruje w złym prawie, dlatego postuluje powołanie Krajowej Rady Legislacyjnej. Ludowcy zapowiadają także ponowne złożenie projektu nowelizacji ordynacji wyborczej tak, aby nie mogły kandydować do parlamentu osoby skazane wyrokami sądowymi.
Przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi na analogiczną ankietę odpowiedziały wszystkie ogólnopolskie komitety wyborcze.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn