Mieszkaniec Olecka (woj. warmińsko-mazurskie) najpierw oblał się benzyną podczas naprawy auta. Następnie wsiadł do samochodu, ruszył i podczas jazdy... zapalił papierosa. Mężczyzna stanął w płomieniach i wjechał wprost na drzewo.
Jak informuje lokalny portal, do wypadku doszło w poniedziałek rano.
Poparzony wjechał drzewo
Mieszkaniec Olecka przed wyjściem do pracy zorientował się, że jego samochód nie działa. Postanowił samodzielnie naprawić auto. Mężczyzna wszedł pod samochód i zaczął go reperować. Podczas naprawy oblał się benzyną.
Samochód ruszył, więc mężczyzna pojechał do pracy. Podczas podróży z satysfakcją zapalił papierosa.
Niestety ta decyzja okazała się katastrofalna w skutkach. Oblane benzyną ubranie momentalnie stanęło w płomieniach. Kierowca zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Na miejsce natychmiast przyjechało pogotowie i policja. Poparzonego mężczyznę odwieziono do szpitala w Olecku.
Źródło: olecko.wm.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu