Do tej pory podawały tylko leki, pobierały krew i asystowały przy operacjach. Teraz, od nowego roku, pielęgniarki przejmą także część obowiązków od lekarzy. Jednym z nich będzie m.in. wypisywanie recept, co daje nadzieję na skrócenie kolejek do specjalistów. Materiał "Faktów" TVN.
Zmiany wejdą w życie w styczniu przyszłego roku, dlatego w wielu miejscach trwają już szkolenia. Podczas nich pielęgniarki dowiedzą się m.in., jak wypisywać leki na receptę - do tej pory mogli robić to wyłącznie lekarze.
Teraz będą one mogły ponawiać wszystkie wydane przez nich recepty, co będzie mieć spore znaczenie przede wszystkim dla pacjentów cierpiących na przewlekłe choroby.
Krótsze kolejki?
Pielęgniarki będą miały także prawo do samodzielnego przepisywania leków przeciwzapalnych, przeciwbólowych i wykrztuśnych oraz wydawania recept na płyny infuzyjne, opatrunki specjalistyczne i materiały rehabilitacyjne. Będą mogły także wydawać skierowania na niektóre badania, stąd nadzieja, że zmiany pozwolą na skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów.
Planowane zmiany porównywane są do innej reformy sprzed 10 lat, kiedy lekarzy z pogotowia ratunkowego wsparli - i odciążyli - ratownicy medyczni.
- Była to podobna sytuacja. Zmiana się sprawdziła, usprawniła funkcjonowanie polskiego systemu ratownictwa medycznego i tutaj również mogę zapewnić, że wyjdzie to wszystkim na dobre: i pacjentom, i dyrektorom placówek - przekonuje dr Grażyna Wójcik z Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
Autor: ts//rzw / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Tomasz Sobiech