Wszyscy inwestują w gospodarkę, tylko polski rząd tnie wydatki. Premier Donald Tusk powinien sobie zadać pytanie, czy 26 przywódców Unii Europejskiej jest ślepych, a on jeden widzi - powiedział prezydencki minister Michał Kamiński. Rząd za działania antykryzysowe skrytykował też prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Kamiński poradził premierowi, by podczas szczytu Unii Europejskiej w Brukseli posłuchał rad innych przywódców europejskich, jak walczyć z kryzysem. Robią to bowiem lepiej, inwestując w pobudzenie gospodarcze. Tymczasem polski rząd tylko tnie wydatki.
Według prezydenckiego ministra, jeśli premier chce powiedzieć Europie, że wyjdzie z kryzysu pod warunkiem, że Polska wejdzie do strefy euro, to w ten sposób narazi się tylko na śmieszność.
"Może dojść do katastrofy"
Wcześniej na gabinecie Tuska suchej nitki nie zostawił prezes PiS. - Rząd nie chce aktywnie walczyć z kryzysem, tylko upiera się przy liberalnej ortodoksji. Gdyby tego uporu nie było, to rząd przedstawiłby realny program wsparcia dla gospodarki, dla przemysłu – powiedział Kaczyński.
Jego zdaniem, skutki tego oporu będą opłakane. - W niektórych miastach może w krótkim czasie dojść do katastrofy społecznej i rządowi nie wolno na to nie reagować. A nie reaguje - ocenił.
I dodał, że premier powinien wziąć przykład z Francji czy Niemiec i wspierać gospodarkę z budżetowych pieniędzy. - Nie mówię o protekcjonizmie, ale o ratowaniu zakładów. Skoro inni ratują miejsca pracy, czemu my nie mamy tego robić? – pytał.
Euro? Tylko po referendum
Według niego polityka europejska rządu doprowadza do obniżenia statusu Polski i traktowania jej jako państwa małego, czego „kwaśne owoce zbieramy cały czas”.
Prezes PiS po raz kolejny opowiedział się za referendum w sprawie euro. – Nie rozumiem strachu przed społeczeństwem. Dopiero kiedy będzie decyzja społeczna, poprzemy ten projekt – stwierdził. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego z euro nie należy się spieszyć, lepiej poczekać, aż Polska zmniejszy dystans do bogatszych państw UE.
Źródło: tvn24.pl, IAR
Źródło zdjęcia głównego: PAP