Oficerowie CBŚ, wspierani przez policjantów z Bielska Białej i Cieszyna, rozbili międzynarodową grupę przestępczą zajmującą się produkcją, handlem i przemytem narkotyków na wielką skalę. Produkcja jednej z pochodnych amfetaminy odbywała się w Wiśle. Do tego celu przestępcy wykorzystywali jeden z dostępnych na rynku leków.
Jak poinformował PAP w środę rzecznik prasowy śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska, podczas akcji CBŚ oficerowie schwytali czterech członków grupy przestępczej - dwóch Polaków i dwóch Czechów - i przejęli kompletną linię produkcyjną, kilkadziesiąt gramów metamfetaminy oraz półprodukty.
Wśród zatrzymanych jest 50-letni Czech odpowiedzialny za podobną działalność na terenie swojego kraju.
Koniec nielegalnej produkcji
Wiadomo, że grupa zajmowała się nielegalną produkcją, handlem i przemytem dużych ilości narkotyków, przede wszystkim silnie uzależniającej pochodnej amfetaminy, tzw. metamfetaminy, która produkowana była na terenie jednej z posesji w Wiśle.
Do produkcji narkotyku wykorzystywano składnik odzyskiwany z powszechnie dostępnego na rynku leku.
Towar zabezpieczyła policja
Podczas akcji śledczy przejęli blisko 4,5 tys. tabletek tego lekarstwa i inne substancje pomocnicze, z których można by wyprodukować ok. 10 tys. działek narkotyku, a także kilkadziesiąt gramów już wyprodukowanej metamfetaminy.
Spośród czterech zatrzymanych w wieku od 25 do 50 lat, trzech zostało już tymczasowo aresztowanych, a jedną osobę objęto dozorem policji i poręczeniem majątkowym.
Za produkcję, handel i przemyt narkotyków na dużą skalę, każdemu z zatrzymanych może grozić kara do 15 lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: policja