Lato na polskich drogach w tym roku było bezpieczniejsze, niż rok temu. Policję niepokoi jednak rosnąca liczba śmiertelnych ofiar wśród młodych kierowców, w szczególności wśród motocyklistów.
Statystyki policji pokazują wyraźnie, że jest lepiej. - To co nas martwi w wypadkach w okresie wakacji to fakt, że bardzo dużo śmiertelnych wypadków spowodowali młodzi kierowcy - powiedział Jacek Zalewski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Dodał także, że wśród zabitych aż 81 osób stanowili motocykliści.
Jak informuje Komenda Główna Policji, w porównaniu z zeszłym rokiem zmniejszyła się zarówno liczna wypadków, jak i ich ofiar (zabitych i rannych). Tylko liczba pijanych kierowców, przyłapanych na gorącym uczynku się zwiększyła i to znacznie - z 30 078 przypadków w okresie od lipca do sierpnia 2007 do 31 380 w tym samym czasie, w tym roku (patrz tabela).
Skuteczne akcje policji
Zalewski podkreślił, że ogólna poprawa bezpieczeństwa na drogach jest efektem akcji prowadzonych przez policję. Wymienił m.in. akcję "Bus" mającą na celu kontrolę stanu autokarów, czy "Rowerem bezpiecznie do celu", skierowaną do rowerzystów.
Co szczególnie ucieszyło policję, to bardzo pozytywne efekty obecności funkcjonariuszy na trasie numer 7, prowadzącej z gór nad morze. Tam liczba wypadków spadła o 20 proc., a o 45 proc. zmalała liczba śmiertelnych ofiar.
- Mam nadzieje, że gdy będzie więcej policjantów na polskich drogach, liczba wypadków i osób zabitych będzie jeszcze mniejsza - podkreślił Zalewski.
O wypadkach na polskich drogach informowali nas internauci poprzez platformę Kontakt TVN24. Przypominamy kilka z nich:
Kierowca zginął w płonącym Citroenie Subaru zmiażdżone na "Zakopiance" Winą - jak zwykle - prędkość Autostrada A4 była zablokowana po kraksie Płonący mercedes na autostradzie Motocyklista rozbił się o samochód
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24