Ministerstwo Spraw Wewnętrznych pozbywa się resortowego osiedla. Za zaledwie 10 proc. rzeczywistej wartości luksusowe mieszkania na warszawskich Kabatach przejdą w ręce VIP-ów - donosi "Newsweek". Według tygodnika wśród szczęśliwców znajdą się m.in. obecny szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Krzysztof Bondaryk i były wiceszef MSWiA Wojciech Brochwicz.
Na osiedle składa się siedem budynków przy ul. Zaruby wybudowanych za kilkadziesiąt milionów w ostatnich kilkunastu latach (najnowszy blok został oddany do użytku w 2003 r.). To w sumie 369 mieszkań. Miały one być kwaterami dla funkcjonariuszy MSWiA (m.in. policji, straży granicznej czy Biura Ochrony Rządu). Jednak "Newsweek" pisze, że szybko stały się one enklawą dla prominentów, z których część nie ma już nic wspólnego z instytucjami publicznymi.
Wiem, ile pochłonęła budowa tego osiedla. Państwo się wykosztowało, żeby dzisiaj określona grupa osób nabyła lokale za kilka procent wartości?
Promocja Schetyny
Według wiadomości, które "Newsweekowi" przekazało MSWiA, mieszkania zostały przeznaczone do sprzedaży 21 stycznia 2009 roku. Według tygodnika minister otworzył drogę do wykupu mieszkań przez najemców. Procedura będzie się odbywać w myśl Ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych RP, co oznacza, że osoby przejmujące lokale mogą liczyć na upusty sięgające 90-95 proc.
Dorn oburzony, ministerstwo: to ekonomia
Niektórzy politycy są decyzją ministra oburzeni. – Wiem, ile pochłonęła budowa tego osiedla. Państwo się wykosztowało, żeby dzisiaj określona grupa osób nabyła lokale za kilka procent wartości? – mówi tygodnikowi Ludwik Dorn.
Jednak według dyrektora generalnego MSWiA Jana Węgrzyna o sprzedaży zadecydowały względy ekonomiczne, ponieważ resort ponosi koszty utrzymania osiedla.
Źródło: Newsweek