Kierownik suwalskiej redakcji TVP SA zatrzymany przez CBA za łapownictwo. Andrzej Sz. miał przyjąć prawie 70 tysięcy złotych od jednego z producentów w zamian za umowy na emisję programu przez stację.
Białostockie CBA ustaliło, że kierownik redakcji TVP w Suwałkach Andrzej Sz. w ciągu sześciu lat wziął co najmniej 68,2 tys. zł łapówek od jednego z zewnętrznych producentów, który na zlecenie stacji przygotowywał programy.
W zamian za łapówki kierownik miał umożliwić realizację audycji telewizyjnych w ramach umów zawartych oddziałem TVP S.A. w Białymstoku. Proceder ten miał trwać od kwietnia 2001 do lutego 2007 roku.
Jak powiedział naczelnik wydziału ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej białostockiego oddziału Prokuratury Krajowej Krzysztof Wojdakowski, nie była to jednorazowa łapówka. Kierownik suwalskiego oddziału TVP miał przyjmować je od producenta wielokrotnie w czasie, którego dotyczą zarzuty.
Bierny łapownik?
Andrzej Sz. ma zarzut łapownictwa biernego. Prokuratura zdecydowała, że nie trafi do aresztu, będzie za to musiał zapłacić 50 tys. zł poręczenia majątkowego. Andrzej Sz. usłyszał również inne zarzuty a w tej samej sprawie podejrzane są również trzy inne osoby.
Źródło: PAP, tvn24.pl