Czekają na premiera i straszą strajkiem generalnym

Aktualizacja:
Szef OPZZ Jan Guz odwiedził związkowców Sierpnia 80 w okupowanym biurze poselskim
Szef OPZZ Jan Guz odwiedził związkowców Sierpnia 80 w okupowanym biurze poselskim
TVN24, fot. PAP - Tomasz Gzell
Szef OPZZ Jan Guz odwiedził związkowców Sierpnia 80 w okupowanym biurze poselskimTVN24, fot. PAP - Tomasz Gzell

Czy inne związki na czele z OPZZ przyłączą się do działaczy z "Sierpnia 80", którzy okupują biuro poselskie Donalda Tuska i w grudniu zostanie ogłoszony strajk generalny? - Mamy wspólne postulaty i cele. Czy również taktyka będzie wspólna okaże się za dzień, dwa - mówił szef "Sierpnia 80" Bogusław Ziętek po spotkaniu z Janem Guzem z OPZZ.

Bogusław Ziętek: Boni to mały wycinek polityki
Bogusław Ziętek: Boni to mały wycinek politykiTVN24

Ani związkowcy z "Sierpnia 80", ani OPZZ nie chcieli zdradzić dziennikarzom, co ustalili. Rzucili tylko hasło "strajk generalny" w grudniu, ale bez szczegółów. - Idziemy razem, cele są wspólne, co do taktyki możemy się różnić, ale właśnie dlatego umówiliśmy się, że jeszcze jutro a być może po jutrze, po spotkaniu Komisji Trójstronnej, będziemy rozmawiać o wspólnej taktyce protestu, żeby skłonić rząd do przyjęcia naszych postulatów - mówił Ziętek.

Wtórował mu Guz. - Są wspólne postulaty w sprawie zabezpieczenia emerytalnego, płacowego i zdrowotnego. Dopóki mamy tylko pomysły, na tzw. ucho nie chcemy o nich mówić. Chcemy, żeby decyzje podjęły organy naszych związków - podkreślił Guz. Pytany przez dziennikarzy, dlaczego związkowcy z OPZZ nie przyłączyli się do związkowców z "Sierpnia 80" i nie okupują biura poselskiego Donalda Tuska, stwierdził jedynie: - OPZZ jest ze związkami walczącymi o prawa pracownicze, a tu trwa walka.

Przemysław Skupień: chcemy rozmów z premierem / fot. PAP
Przemysław Skupień: chcemy rozmów z premierem / fot. PAP

Ziętek przekonywał, że jest bardzo zadowolony ze spotkania z przedstawicielami OPZZ. - Cieszę się z tego, że jesteśmy razem i z tego, że udało się nam choć trochę przekonać kolegów, że konieczne jest twarde postawienie sprawy, i postulat strajku powszechnego jest wart rozważenia. Ale wszystko zależy od rozmów z rządem: czy wyjdą po nich usatysfakcjonowani, czy też nie - powiedział przewodniczący "Solidarności 80".

"Jesteśmy otwarci na dialog"

"To nie jest okupacja, to jest oczekiwanie na premiera" - powiedział TVN24 jeden z górników czekający w biurze poselskim Donalda Tuska
"To nie jest okupacja, to jest oczekiwanie na premiera" - powiedział TVN24 jeden z górników czekający w biurze poselskim Donalda TuskaTVN24

Od dwóch dni związkowcy z "Sierpnia 80", domagają się dialogu z premierem w sprawie "pomostówek". Chcą rozmawiać tylko z Donaldem Tuskiem, nie z jego ministrami. - Wiceministrowie nie podejmą żadnej decyzji na temat, na jaki chcemy rozmawiać. Jedynym odpowiednim człowiekiem jest premier, to z nim musimy usiąść do stołu i porozmawiać i to od niego muszą wypłynąć zapewnienia, że zrezygnuje z ograniczenia uprawnionych do pobierania emerytur pomostowych.

- Nadal jesteśmy otwarci na dialog, ale nie na dialog pod szantażem siły i okupacji. Musicie zrozumieć interes społeczny - apelował w "Magazynie 24 godziny" TVN24 Adam Szejnfeld, z którym związkowcy nie chcieli rozmawiać w Centrum Dialog.

Wiceminister gospodarki przypomniał, że jeśli związkowcy nadal tak twardo będą obstawać przy swoim i blokować działania rządu w kwestii emerytur pomostowych, to w przyszłym roku około 250 tysięcy ludzi w ogóle nie skorzysta z wcześniejszych świadczeń.

Nie podejrzewałem, że będzie pan używał takiego prymitywnego szantażu. Bogusław Ziętek do Adama Szejnfelda

Te słowa rozsierdziły szefa "Sierpnia '80", który w otoczeniu innych związkowców przysłuchiwał się ministrowi z poselskiego biura premiera. - Nie podejrzewałem, że będzie pan używał takiego prymitywnego szantażu - denerwował się Ziętek.

Gotowi na powtórkę z "Budryka"

O tym, jak bardzo zdeterminowani są związkowcy żeby doprowadzić do rozmowy z premierem, świadczyły jego inne słowa: - My nie zaczynamy akcji nie mając świadomości, że to będzie trwać długo. Strajk na kopalni Budryk trwał 48 dni, a tu trwa pierwszy dzień i już dowiedzieliśmy się, że jest możliwość porozmawiania z pięcioma wiceministrami. Myślę, że jak poczekamy trochę dłużej, to doczekamy się spotkania z samym premierem - podkreślał Ziętek.

Ale wiceminister Szejnfeld tę nadzieje szybko przeciął. - Nie sądzę, żeby premier miał możliwość czasową żeby się spotykać. Rząd był jest i będzie otwarty na dialog, ale nie na dialog pod szantażem siły i okupacji - mówił poseł PO.

"Zacznijcie realizować swoje hasło!"

Wiceszef resortu gospodarki odniósł się też do zarzutu Ziętka o "prymitywny szantaż": - To żaden szantaż, to stan prawa polskiego – zaznaczył. Ale szefa "Sierpnia '80" ten argument nie przekonał i tonu wypowiedzi nie zmienił: - Jeśli rząd się nie ugnie, to się złamie. (…) Manipulujecie statystykami, tak jak wam się podoba. A powinniście zacząć od tego, co pozwoli zrealizować wasze hasło: "Żeby żyło się lepiej" i żeby ludzie lepiej zarabiali. A wy tymczasem idziecie wbrew temu, co dzieje się w Europie – oceniał Ziętek.

"Mamy nadzieję, że premier zmieni zdanie"/TVN24
"Mamy nadzieję, że premier zmieni zdanie"/TVN24

Powtórzył też, że jeżeli premier nie zmieni zdania i nie spotka się ze związkowcami, to "Sierpień '80" zwróci się do innych związków z apelem o podjęcie strajku powszechnego. – Zdajemy sobie sprawę, że ta sytuacja zaskoczyła Donalda Tuska, ale liczymy, że jednak zmieni zdanie. Musicie zrozumieć, że wy nie jesteście "ci odpowiedzialni", a my "zbędni i siejący anarchię" – zwrócił się do ministra Szejnfelda.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. PAP - Tomasz Gzell

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl