Po godzinie 11.00 na ulicy Strzegomskiej we Wrocławiu na auto ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego najechał fiat panda. Kierująca fiatem kobieta została przewieziona do szpitala. Bogdanowi Zdrojewskiemu nic się nie stało.
Kobieta wjechała w tył mercedesa prowadzonego przez ministra Zdrojewskiego.
- Sprawczyni kolizji przewieziona została do szpitala, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział Krzysztof Zaporowski z biura prasowego KWP we Wrocławiu.
Policja bada okoliczności wypadku. Straty spowodowane uszkodzeniem pojazdów nie są jeszcze znane. Przód pandy jest rozbity, mocno wgnieciony jest teżtył auta ministra Zdrojewskiego.
- Kobieta jechała za mną i nie zauważyła wyjeżdżającego autobusu - relacjonował Zdrojewski. - Jedyny dzień we Wrocławiu. Mała szkoda - dodał.
Źródło: Radio Wrocław, RMF FM, tvn24.pl