Wybory prezydenckie są ważne. To będzie nasze wspólne zwycięstwo albo wspólna porażka - mówił we "Wstajesz i wiesz" Adam Bielan z Polski Razem. W jego opinii, kandydat PiS Andrzej Duda ma szansę na dobry wynik.
Bielan przypomniał, że kandydat PiS ma poparcie wielu ugrupowań prawicowych, którego nie miał startujący w 2005 r. na prezydenta Lech Kaczyński.
- To będzie nasze wspólne zwycięstwo albo wspólna porażka. Mówię wspólne, bo Andrzeja Dudę popiera bardzo szeroki blok partii prawicowych, oprócz PiS-u także Polska Razem, Solidarna Polska, Prawica Rzeczpospolitej Marka Jurka - powiedział polityk PR.
- To świadczy o tym, że Andrzej Duda ma szansę na dobry wyniki - dodał.
W jego opinii, jeśli Duda powtórzy wynik Kaczyńskiego, czyli otrzyma 36 proc. to nie będzie powodów do zmartwień o II turę.
- A w II turze wszystko jest możliwe - zaznaczył Bielan.
Tylko I tura?
Zadaniem polityka PR, w II turze, jeśli do niej dojdzie, kandydat PiS może wygrać. - W I turze Bronisław Komorowski będzie unikał debaty z Andrzejem Dudą. Jednak w II turze będzie musiał spierać się z głównym kontrkandydatem ws. wizji Polski - powiedział Bielan, dodając, że wtedy zaprocentuje młodość, werwa i doświadczenie kandydata PiS.
Pytany, dlaczego w wyborach prezydenckich nie startuje prezes PiS Jarosław Kaczyński, Bielan odpowiedział, że czasami partyjny lider decyduje się aspirować do stanowiska premiera.
- W polskim systemie, w sensie wykonawczym, funkcja premiera daje więcej - zaznaczył Bielan.
Z przeprowadzonego w styczniu sondażu Millward Brown dla TVN i TVN24 wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałby je w pierwszej turze urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, na którego głosowałoby 65 proc. badanych.
Drugie miejsce zająłby kandydat PiS Andrzej Duda (21 proc.), trzecie - kandydatka SLD Magdalena Ogórek (6 proc.).
Autor: MAC/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24