Po latach poszukiwań historykowi IPN udało się ustalić, gdzie pochowano powieszonego w 1953 roku generała Augusta Fieldorfa. Jak ustaliło RMF FM, już w ciągu najbliższych tygodni zapadnie formalna decyzja o ekshumacji zwłok dowódcy Kedywu.
Do niedawna wiadomo było jedynie, że szczątki znajdują się w jednym z kilku bezimiennych grobów ofiar zamordowanych przez komunistów. Jednemu z historyków Instytutu udało się trafić w archiwach na dokument, dzięki któremu możliwe jest ustalenie miejsca spoczynku zwłok generała Fieldorfa.
Pomogły zeznania ubeka
Informacje pochodzą z zeznań funkcjonariusza UB, który odpowiadał za grzebanie ciał wywożonych z więzienia przy Rakowieckiej.
Jak udało się ustalić, dowódcę Kedywu pochowano na terenie dzisiejszego cmentarza komunalnego na Powązkach. Okazało się, że jego szczątki leżą zaledwie kilkanaście metrów od symbolicznego grobu "Nila".
Ekshumacja i badania DNA
Dla potwierdzenia, w ciągu najbliższych kilku tygodni ma zapaść decyzja o ekshumacji zwłok dowódcy. Jak twierdzą historycy nie powinno być większych trudności z rozpoznaniem szczątków Fieldorfa, bo - jako jeden z nielicznych - został powieszony a nie rozstrzelany. Pewność dadzą dodatkowo badania DNA i porównanie ich z kodem genetycznym żyjącej córki generała.
Szukają grobu
- Mówienie o ekshumacji gen. Emila Fieldorfa "Nila" jest przedwczesne - tonuje Jacek Pawłowicz z Biura Edukacji Publicznej IPN. Według Pawłowicza, żeby doszło do ekshumacji, trzeba najpierw przeprowadzić bardzo precyzyjne badania związane z lokalizacją grobu gen. Fieldorfa na Powązkach.
W najbliższych tygodniach IPN czeka praca na cmentarzu i w archiwach. Najpierw zostaną przeprowadzone badania na Powązkach: mierzenie i liczenie szeregów grobów. Wyniki te będą porównane z planami Powązek. - Wejście na cmentarz z georadarem i specjalistycznymi urządzeniami do sondowania ziemi, to etap późniejszy - dodaje historyk.
Wyrok - śmierć przez powieszenie
August Fieldorf pseudonim "Nil" był generałem brygady Wojska Polskiego, dowódcą Kedywu Armii Krajowej i zastępca Komendanta Głównego AK. W 1945 roku po aresztowaniu przez NKWD trafił został zesłany do obozu pracy na Uralu. Po dwóch latach wrócił do Polski i pod fałszywym nazwiskiem zamieszkał w Białej Podlaskiej.
W 1950 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy UB. Oskarżony o wydawanie rozkazów likwidowania przez AK partyzantów radzieckich trafił do Warszawy do więzienia przy ul. Rakowieckiej. Pomimo tortur Fieldorf odmówił współpracy z Urzędem Bezpieczeństwa.
W sfingowanym procesie sędzia Maria Gurowska skazała generała na karę śmierci przez rozstrzelanie. 24 lutego 1953 roku wyrok wykonano.
Źródło: RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24