Mam kilka opakowań leków na tarczycę, przyjadą też cztery opakowania leków na cukrzycę - poinformował w piątek w rozmowie z TVN24 Walentyn Pankiewicz, kierownik jednej z aptek w Białymstoku. - Jeżeli chodzi o leki na choroby tarczycy, wystarczy dla trzech, czterech pacjentów. Przeciwcukrzycowych jest dla dwóch pacjentów maksymalnie - zaznaczył aptekarz.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapewniał w czwartek, że część leków, których w ostatnich tygodniach brakowało w aptekach, jest już w hurtowniach i "za chwilę będą one przekazywane dalej". Mówił, że leki na choroby tarczycy i diabetologiczne będą wkrótce dostępne.
"Zamawiałem dziesięć pudełek, dostałem cztery"
W piątek rano TVN24 rozmawiała z Walentynem Pankiewiczem, kierownikiem jednej z aptek w Białymstoku.
- Dzisiaj dzień zaczynam szczęśliwszy, bo mam kilka opakowań leków na tarczycę w różnych dawkach. Wiem, że przyjadą też cztery opakowania leków na cukrzycę - powiedział aptekarz.
Precyzował, że "jeżeli chodzi o tarczycę, wystarczy dla trzech, czterech pacjentów, a jeśli chodzi o przeciwcukrzycowe, to dla dwóch pacjentów maksymalnie".
- Zamawiałem dziesięć pudełek, dostałem cztery. To 40 procent - zaznaczył.
"Nie mam żadnych sygnałów od hurtowników"
Jak mówił Pankiewicz, pacjentom radzi, "żeby spróbowali w innej aptece, ewentualnie innego dnia, może coś dostanę".
Poinformował też, że "nie ma żadnych sygnałów od hurtowników" o dostępności leków na tarczycę. - Sprawdzałem dzisiaj rano, w hurtowniach nie ma - dodał.
Autor: ads/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24