Majówka jeszcze się nie skończyła, a dotychczasowy bilans wypadków drogowych prezentuje się zatrważająco. Od czwartku w 232 wypadkach zginęło 25 osób, a 283 zostały ranne. Ponadto policja zatrzymała 983 nietrzeźwych kierowców.
Te niechlubne statystyki przekazała Małgorzata Gołaszewska z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Podczas długiego weekendu, od czwartku do poniedziałku, policja prowadzi częstsze kontrole drogowe. Funkcjonariusze zwracają uwagę m.in. na trzeźwość kierujących oraz stan techniczny pojazdów.
- Do najczęstszych grzechów polskich kierowców należy zaliczyć przekraczanie prędkości oraz alkohol. Wciąż jeszcze pokutuje u nas podejście: wypiłem, ale może mi się uda - ocenia Wiesław Rozpirski, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej w Toruniu. Dodaje, że do dalszych przewinień Polaków można zaliczyć wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych.
W ubiegłym roku podczas długiego majowego weekendu od 30 kwietnia do 4 maja w 631 wypadkach drogowych zginęły 54 osoby, a 877 zostało rannych. Policja zatrzymała wówczas 2513 pijanych kierowców.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24