Tragiczny finał zabaw nastolatków na kolejowej bocznicy. 13-latek chwycił się kabla trakcji i poraził go prąd. Mimo półgodzinnej reanimacji chłopiec zmarł.
Jak mówiła tvn24.pl rzeczniczka policji w Rybniku do wypadku doszło w miejscowości Czerwionka-Leszczyny (śląskie). - Grupa chłopców w wieku 12-13 lat bawili się na bocznicy kolejowej. Nastolatkowie wspinali się na jeden z wagonów, który tam stał. W pewnym momencie chłopak stracił równowagę i chwycił się trakcji. Mimo reanimacji przeprowadzonej przez policjantów i pogotowie chłopak zmarł - poinformowała Aleksandra Nowara.
Jak dodała rzeczniczka, zostanie jeszcze przeprowadzona sekcja zwłok, która dokładnie wyjaśni przyczyny śmierci nastolatka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24