W poniedziałek dwójka turystów została w Bieszczadach porażona piorunem. Takich wypadków będzie więcej, bo jak podkreślają klimatolodzy, żyjemy w coraz bardziej burzowym klimacie.
Turyści zostali ranni, bo w czasie burzy znaleźli się na odsłoniętej grani, a tam pioruny uderzają najczęściej. Jedna z rannych osób jest w ciężkim stanie.
Porażenie piorunem może być śmiertelne, choć zdarzają się przypadki zgoła odmienne. W Stanach Zjednoczonych znana jest historia chirurga ortopedy, który po porażeniu piorunem odkrył nowe talenty i pragnienia. Był fanem rocka stał się miłośnikiem muzyki klasycznej i zaczął grać Chopina.
Ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Z piorunami żartów nie ma. Jak mówi doktor Bolesław Kuca, specjalista od piorunów, w Polsce co roku kilkadziesiąt, a w Ameryce około 500 osób ginie od porażenia piorunem.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24