W Szczecinie ma stanąć pomnik Weteranów Iraku, który upamiętni nie tylko 22 żołnierzy, którzy w Iraku zginęli, ale wszystkich, którzy tam pełnili misję - informuje "Gazeta Wyborcza".
Dziennik przypomina, że przez pięć lat przez Irak przeszło ponad 15 tys. polskich żołnierzy.
Armia oficjalnie zwróciła się do prezydenta Szczecina o pomoc w wyborze miejsca na pomnik. Dowódcy polskiej armii chcą, aby było to „reprezentacyjne miejsce". Jedna z proponowanych lokalizacji może jednak wywołać kontrowersje. Chodzi o plac Żołnierza w centrum Szczecina, na którym do dziś stoi pomnik Wdzięczności (dla Armii Radzieckiej) postawiony jeszcze w 1950 r. Po upadku PRL z kamiennego słupa ściągnięto tylko gwiazdę. Od kilku miesięcy w szczecińskiej radzie miasta i na łamach lokalnych gazet trwa dyskusja, co z nim zrobić.
Z informacji "GW" wynika, że MON wolałoby postawić pomnik poświęcony uczestnikom wszystkich polskich misji, w tym afgańskiej i prowadzonych pod egidą ONZ. Armia chce jednak mieć pomnik iracki. Niebawem ogłosi konkurs na jego projekt. I choć w budżecie MON nie przewidziano pieniędzy na pomnik Weteranów Iraku, wojskowi zapowiadają, że sami zbiorą na niego pieniądze.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"