- Było bardzo dużo dymu, nie dało się oddychać i nie było nic widać - napisał na platformę Kontakt TVN24 internauta Sebastian, poinformując o pożarze w jednej z będzińskich szkół. Przebywające w szkole dzieci uciekały z budynku na stojące za oknami rusztowania budowlane.
Około godz. 11 w Miejskim Zespole Szkół nr 2 w Będzinie (woj. śląskie) wybuchł pożar – poinformował internauta Sebastian. Cały segment był zadymiony. Jak napisał internauta, dzieci z podstawówki i gimnazjum uciekały przez okna, ponieważ w szkole trwa remont i za oknami były rusztowania.
"Wszystko jest w porządku"
Będzińska straż pożarna poinformowała, że pożar wybuchł w piwnicy. – Potem dym rozprzestrzenił się na cały budynek – powiedział portalowi tvn24.pl jeden ze strażaków biorących udział w akcji. Jak podkreślił, straż pożarna nie ewakuowała dzieci przez okna, tylko wyprowadzała je korytarzami. – Być może jeszcze przed naszym przyjazdem dzieci same uciekały przez okna – powiedział strażak.
W czasie wybuchu pożaru w szkole przebywało około pięciuset osób. Nikt nie odniósł obrażeń. - Sytuacja jest opanowana, wszystko jest w porządku – zapewniła będzińska PSP.
Źródło: Kontakt TVN24
Źródło zdjęcia głównego: internauta Sebastian