Polacy wciąż nie ufają wymiarowi sprawiedliwości. Tylko 20 proc. uznaje, że zapadające wyroki są obiektywne i nie zależą od wpływów zewnętrznych - wynika z sondażu "Gazety Prawnej", Ernst & Young i PBS DGA.
Większość badanych nie wierzy w możliwość wyegzekwowania swoich praw na drodze sądowej, a blisko 70 proc. jest zdania, że kary orzekane przez nasze sądy są zbyt łagodne - informuje gazeta.
Wzrosło natomiast zaufanie Polaków do organów ścigania. Blisko połowa respondentów, którzy byli świadkami przestępstwa, powiadomiła policję, prokuraturę, ABW lub inne organy państwa.
Komentując fakt, że aż 69 proc. uczestników sondażu uważa wyroki sądów w sprawach karnych za zbyt łagodne, sędzia Marek Celej powiedział: "Może to być wynik nieustannego epatowania społeczeństwa opóźnieniami postępowań i żądaniami surowszego karania sprawców".
Z badań wynika, że środowisko sędziowskie ma jeszcze dużo do zrobienia, żeby przekonać społeczeństwo, iż warto iść do sądu po sprawiedliwość" - ocenia sędzia Waldemar Żurek. "Musimy poprawiać sprawność sądów, dbać o jak najwyższy poziom sędziów i prawnie edukować społeczeństwo, bo to ostatnie to w naszym kraju nadal bardzo zaniedbana sfera" - podsumowuje sędzia Żurek w rozmowie z "Gazetą Prawną".
Źródło: "Gazeta Prawna"