Na grubego zwierza najlepiej poluje się w Katowicach. Trzeba tylko uzbroić się w kamerę i... cierpliwość. Nasz internauta Henryk Waszczyn sfilmował stadko dzików, beztrosko paradujące po centrum miasta.
Panu Henrykowi udało się bardzo blisko podejść do zwierząt. To nie lada wyczyn, bo dorosłe dziki mogą być nie tyle płochliwe, co agresywne.
- Wdrapałem się na półtorametrowy murek, żeby czuć się bezpiecznie - opowiada autor filmu. - Dziki zauważyły mnie, ale po paru minutach oswoiły się z moją obecnością i spokojnie ryły sobie w ziemi - relacjonuje pan Henryk.
- Najadły się bardzo, bo miejsce, w którym je spotkałem, otoczone jest kilkoma dębami - mówi nasz internauta.
- Dziki często chodzą po Katowicach, widać bardzo dobrze się tu czują - śmieje się pan Henryk. Także w niedzielę zwierzęta wybrały się na majówkę. Kilkanaście osobników przemierzało ulice górnośląskiej metropolii.
Źródło: Kontakt TVN24, tvn24.pl, policja KSP
Źródło zdjęcia głównego: film: Henryk Waszczyn, zdj. Witold