- Dziś dzień prawdy dla rządu. Okaże się, czy pakiet wiceministra Adama Szejnfelda, a z nim swoboda gospodarcza, przetrwa atak biurokratów - dywaguje "Puls Biznesu".
"Premierze, zduś opór biurokracji" - apeluje założyciel Optimusa, Roman Kluska. To najlepszy i być może ostatni moment na zmiany - wtóruje biznesmenowi gazeta.
"Opór biurokratycznego lobby wobec naszego projektu jest nadal ogromny. Nie cofnęliśmy się ani na krok. Wszystko rozstrzygnie się na wtorkowym posiedzeniu rządu" - wyjaśnia Szejnfeld, bez ogródek nazywając swój projekt rewolucyjnym.
"Opór urzędników to zwykły sabotaż i działanie na szkodę państwa oraz interesu narodowego. Premier powinien ten opór zgasić" - nie owija w bawełnę Kluska.
Źródło: "Puls Biznesu"