W Los Angeles w wieku 59 lat zmarł na zawał serca Andrew Lesnie - wybitny operator filmowy, nagrodzony Oscarem za zdjęcia do "Władcy Pierścieni" Petera Jacksona. Lesnie był także autorem zdjęć do innych głośnych produkcji Jacksona - m.in. do "Hobbita" i remake'u "King Konga". Ostatnim filmem, który ukończył, był reżyserski debiut Russella Crowe'a "Źródło nadziei".
"Odszedł geniusz, absolutny mistrz światła" - napisał kilka godzin temu na Twitterze Russel Crowe po odebraniu wiadomości o śmierci operatora. Informację o śmierci Andrew Lesniego podało Australijskie Stowarzyszenie Operatorów, którego artysta był członkiem.
Oficjalne oświadczenie, będące zarazem wspomnieniem jego wieloletniej współpracy ze zmarłym operatorem, wydać ma dzisiaj też Peter Jackson, który swojego jedynego Oscara za "Władcę Pierścieni. Powrót Króla", będącej zwieńczeniem filmowej trylogii wg prozy Tolkiena, zawdzięcza w dużej mierze fantastycznej pracy Andrew Lesniego. Po jej zakończeniu reżyser przy kolejnych swoich filmach pracował już wyłącznie z australijskim operatorem.
Założyciele Weta Digital, firmy produkcyjnej Petera Jacksona, Richard i Tania Taylor napisali na Facebooku: "Zawsze wspominać będziemy Andrew jako wspaniałego i opiekuńczego człowieka, który prócz talentu miał także dar łączenia ludzi, nawet w najbardziej stresujących sytuacjach".
Australijczyk w Hollywood
Andrew Lesnie urodził się w Sydney w 1956 roku. W 1979 roku ukończył Australian Film Television and Radio School i tam zaczynał swoją karierę zawodową, na początku lat 80. Pracował wówczas głównie na planach seriali.
Gdy przeniósł się do Hollywood, głośno zrobiło się o nim po premierze filmu "Babe - świnka z klasą", w którym po raz pierwszy zwierzęta mówiły realistycznie ludzkim głosem. Wtedy zwrócił na siebie uwagę Petera Jacksona.
- Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem, ale gdy obejrzałem oba filmy o śwince "Babe", pomyślałem, że wykonał niesamowitą robotę - połączył światło słoneczne z naturalnym, co dało magiczny efekt. Wiedziałem już wtedy, że chcę, by to on stworzył na ekranie bohaterów tolkienowskiej trylogii i trafiłem w dziesiątkę, jak się okazało - opowiadał Peter Jackson w 2004 roku, już po zdobyciu Oscara, w wywiadzie dla "Variety".
Lesnie był autorem zdjęć do całej trylogii "Władcy Pierścieni", a potem kolejnej o Hobbicie, będącej swego rodzaju wstępem do niej, w zamyśle autora literackiego oryginału J.R.R.Tolkiena. Za zdjęcia do filmu "Władca Pierścieni. Drużyna Pierścienia" otrzymał Oscara, a za ostatnią części trylogii "Władca Pierścieni. Powrót Króla" odebrał BAFTĘ - brytyjski odpowiednik Oscara.
Ostatnim filmem, do którego ukończył zdjęcia, jest bardzo przychylnie przyjęty przez krytyków i widzów reżyserski debiut gwiazdora Russella Crowe'a "Źródło nadziei".
Autor: Justyna Kobus / Źródło: "Variety", tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Warner Bros