Swoich ofiar szukała na portalach randkowych i w ogłoszeniach matrymonialnych. Wybranych mężczyzn uwodziła, a podczas wspólnych kolacji… odurzała i okradała. Janina M. ma 80 lat i właśnie trafiła do aresztu. Grozi jej do 12 lat więzienia.
Swój proceder kobieta najprawdopodobniej rozpoczęła w grudniu 2015. Wtedy przez ogłoszenie matrymonialne skontaktowała się z 78-latkiem z gminy Szczurowa (woj. małopolskie). Mężczyzna zaprosił ją do swojego domu.
- Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że podejrzana dodała mężczyźnie środek uspokajający do posiłku. Kiedy stracił przytomność, okradła jego mieszkanie, zabierając przedmioty o łącznej wartości 8054 zł – tłumaczy Arkadiusz Bara, rzecznik prasowy prokuratur okręgowej w Tarnowie. Następnie 80-latka opuściła mieszkanie i zerwała kontakt ze swoją ofiarą.
80-letnia femme fatale upatrzyła sobie kolejną ofiarę, tym razem mieszkańca województwa mazowieckiego. Sposób działania był taki sam, jak w przypadku pierwszego z poszkodowanych. Z mieszkania mężczyzny zniknęło ponad 4 tys. zł w gotówce.
Aresztowana na 3 miesiące
Poszukiwania kobiety trwały blisko pól roku. W połowie 2016 roku 80-latka została zatrzymana. Usłyszała zarzuty rozboju i oszustwa. Ponieważ już wcześniej była skazywana za podobne przestępstwa, grozi jej do 12 lat więzienia.
- Podejrzana została decyzją sądu aresztowana na 3 miesiące, ze względu na to, że nie ma stałego miejsca zamieszkania i grozi jej wysoka kara – tłumaczy Bara.
Jak dodaje rzecznik, kobieta nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. – W prokuraturze nie przyznała się w ogóle. Przed sądem natomiast potwierdziła znajomość z ofiarami i to, że była w ich mieszkaniach, jednak do zarzucanych czynów nadal się nie przyznaje.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock