Na trasie wylotowej z Tarnowa w stronę Krakowa zderzyły się dwa samochody. Jeden z nich uderzył w słup sygnalizacji świetlnej, który runął i przygniótł kobietę. Zmarła na miejscu.
Zgłoszenie o tragicznym wypadku, tarnowska policja dostała o 6.40. Zderzyły się dwa samochody. - W jadącego ulicą Krakowską peugeota uderzyła toyotą. Wjeżdżała z ulicy podporządkowanej - relacjonuje Olga Lesińska-Żabińska, rzecznik policji w Tarnowie.
Siła uderzenia była na tyle duża, że jeden z pojazdów uderzył w słup sygnalizacji świetlną. Znak, który na nim wisiał spadł i uderzył kobietę oczekującą na zielone światło. - To najbardziej prawdopodobna wersja, którą sprawdzamy. Inna jest taka, że w kobietę uderzył odrzucony podczas zderzenia samochód - zastrzega rzeczniczka. - Kobieta niestety zmarła - dodaje.
Zarówno kierująca toyotą, jaki i prowadzący peugeotem trafili do szpitala. Ich obrażenia nie są poważne. Na miejscu pracuje policja i prokurator, który rozmawia z pasażerką toyoty.
Wypadek spowodował utrudnienia na wylotówce Tarnowa w kierunku Krakowa. - Ruch w stronę Tarnowa odbywa się płynnie, droga na Kraków jest zablokowana - informuje Lesińska-Żabińska. Policja wyznaczyła objazd w kierunku stolicy Małopolski, ulicą Spacerową.
Policja przewiduje, ze utrudnienia potrwają około 2-3 godzin.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do wypadku doszło w Tarnowie, na ul. Krakowskiej:
Autor: ps/r / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24