To, co dla kierowcy jest ułatwieniem, może być niestety także okazją dla przestępców. W przypadku nowszych aut złodzieje korzystają z metody "na walizkę". Dzięki przechwyceniu za pomocą specjalnego skanera sygnału ze zbliżeniowego kluczyka, są w stanie ukraść samochód w zaledwie kilka sekund. Polscy konstruktorzy wpadli na pomysł, jak się przed złodziejami chronić. Skonstruowali niewielkie urządzenie - klips zakładany na baterie kluczyka, który po odebraniu odpowiednich sygnałów otworzy auto, a w odpowiednim momencie potrafi dezaktywować kluczyk, co chroni przed kradzieżami. Materiał programu "Raport" TVN Turbo.