Takiej zgodności związkowców nie było od lat. Podpisali porozumienie i odrzucają pomysły ministra Czarnka

Źródło:
tvn24.pl
Czarnek o trzech filarach reformy statusu zawodowego nauczyciela
Czarnek o trzech filarach reformy statusu zawodowego nauczycielaTVN24
wideo 2/5
Czarnek o trzech filarach reformy statusu zawodowego nauczycielaTVN24

Przedstawiciele oświatowej Solidarności, Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz Forum Związków Zawodowych spotkali się 13 października i po rozmowach podpisali porozumienie, w którym zdecydowanie odrzucają propozycje ministra edukacji Przemysława Czarnka. Chodzi o czas pracy i wynagrodzenia nauczycieli.

Do spotkania przedstawicieli trzech największych działających w oświacie central związkowych doszło w środę 13 października w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie. Strony porozumiały się, co do dalszego kierunku rozmów z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem jednocześnie przyjęły stanowisko, w którym "zdecydowanie odrzucają" jego propozycje z 21 września dotyczące zmian w pragmatyce zawodu nauczycielskiego.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

To właśnie wtedy minister poinformował związkowców, że zaoferuje nauczycielom podwyżki w wysokości około 1000 złotych brutto, ale w zamian m.in. za wydłużenie ich czasu pracy przy tablicy. Chodzi o zwiększenie tzw. pensum z 18 do 22 godzin tygodniowo.

Pensje nauczycieli dziś i według propozycji ministra Czarnka

DLACZEGO PENSUM WYNOSI WŁAŚNIE 18 GODZIN?

Czego chcieliby związkowcy?

W stanowisku, które przyjęli przedstawiciele związków, domagają się przede wszystkim "powiązania wysokości minimalnych stawek wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce". Taką obietnicę nauczycielskiej Solidarności rząd złożył już w kwietniu 2019 roku i jej nie zrealizował.

Doszło do tego w czasie ogólnopolskiego strajku w edukacji, który zorganizowały ZNP i FZZ. Solidarność choć oficjalnie do strajku się nie przyłączyła, brała udział w negocjacjach z rządem i ostatecznie jako jedyna podpisała z nim porozumienie.

Wspólne stanowisko skłóconych związkowców

Centrale związkowe, nawet jeśli zgłaszały podobne postulaty, były od lat skłócone.

Kiedy ostatnio coś zrobiliście wspólnie? - pytam Sławomira Broniarza, prezesa ZNP, a on zastanawia się chwilę. - Ostatni raz razem demonstrowaliśmy 14 października 2015 roku, ministrą edukacji była wtedy Joanna Kluzik-Rostkowska - wspomina Broniarz.

I dodaje: - To było tuż przed wyborami parlamentarnymi, w których wygrało PiS.

Piontkowski: przytłaczająca większość nauczycieli zarabia zdecydowanie więcej, niż minimalna krajowa
Piontkowski: przytłaczająca większość nauczycieli zarabia zdecydowanie więcej, niż minimalna krajowaRMF FM

Duda pisze do Morawieckiego

Sprawą nauczycielskich pensji zajmuje się w Solidarności już nie tylko sekcja oświatowa. W tym tygodniu przewodniczący całego związku Piotr Duda w liście do premiera Mateusza Morawieckiego napisał: "Oczekuję, by wywiązał się pan z umów. Tu chodzi przede wszystkim o Pańską wiarygodność i wiarygodność Zjednoczonej Prawicy, której rządy tym się charakteryzowały przez ostatnie lata". Przewodniczący Duda miał tu na myśli m.in. właśnie o porozumienie zawarte ponad dwa lata temu w czasie strajku.

W liście do premiera poinformował też, że sekcja oświatowa Solidarności "powołała sztab protestacyjny, rozpoczynając tym samym przygotowania do stosownych działań".

- Choć ostatnio nie było nam po drodze, to chcę wierzyć, że fakt, iż w sprawę włączył się sam przewodniczący Duda, wzmocni stanowisko Solidarności w tej sprawie - komentuje Broniarz. I podkreśla - Cały czas jesteśmy gotowi na współpracę, jeśli chodzi o dobro nauczycieli.

Prezes ZNP i nauczyciele tłumaczą, dlaczego protestują
Prezes ZNP i nauczyciele tłumaczą, dlaczego protestująTVN24

Minister: cały czas pracuję z nauczycielami

W środę rano - jeszcze przed spotkaniem związkowców - minister Przemysław Czarnek został zapytany przez Radio Wrocław, czy "porozumiał się już z nauczycielami?" - Jestem cały czas w porozumieniu z nauczycielami. Ja cały czas pracuje z nauczycielami - podkreślał w odpowiedzi Czarnek.

I dodawał: - My pracujemy z nauczycielami, to nauczyciele i dyrektorzy szkół nam przedstawiają swoje rozwiązania problemów, które są w szkole. Na bazie tych propozycji nauczycieli i dyrektorów formułujemy nasze propozycje, które przedstawiamy związkom zawodowym i samorządowcom.

W środę minister wysłał też list do nauczycieli z okazji przypadającego 14 października Dnia Edukacji Narodowej. Pisze w nim m.in. o tym, że w tym roku szkolnym jego resort kontynuuje działania ukierunkowane na podnoszenie prestiżu zawodu nauczyciela. "Przygotowaliśmy propozycje dobrych rozwiązań, które przełożą się na poprawę warunków pracy i wzrost wynagrodzenia. Jako Ministrowi Edukacji i Nauki zależy mi na tym, aby zawód ten cieszył się społecznym uznaniem" - podkreślił.

#bezprzerwy

W tvn24.pl przyglądamy się pomysłom ministra Przemysława Czarnka i jego doradców. Urzędniczy język ustaw i rozporządzeń przekładamy dla Was na język szkolnej praktyki. Z ekspertami oceniamy, czy to, co się za tymi pomysłami i postulowanymi rozwiązaniami kryje, będzie korzystne dla uczniów i nauczycieli. Sprawdzamy, czy autonomia szkół jest zagrożona. I czy rodzice rzeczywiście będą mieli wpływ na edukację i wychowanie swoich dzieci. Wszystko to - artykuły, wywiady, materiały wideo, interaktywne infografiki, omówienia badań - możecie znaleźć w naszym serwisie pod hasłem #bezprzerwy.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl