- Dobre partnerstwo Polski i Niemiec jest konieczne do powodzenia projektu europejskiego - podkreśliła Beata Szydło po spotkaniu z Angelą Merkel. - Wiemy, jak ważne są pluralistyczne społeczeństwa, niezależne media i wymiar sprawiedliwości - powiedziała z kolei niemiecka kanclerz. - Dlatego ucieszyłam się bardzo, kiedy usłyszałam, że Polska odpowie na pytania Komisji Europejskiej i Komisji Weneckiej - dodała. Po rozmowie z polską premier Merkel udała się na spotkanie z Andrzejem Dudą.
We wtorek do Warszawy przyjechała Angela Merkel. Wizyta rozpoczęła się od uroczystego powitania kanclerz Niemiec przez przedstawicieli polskiego rządu, z udziałem Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.
Powitanie przed gmachem KPRM rozpoczęło się od odegrania hymnów Niemiec i Polski. W uroczystości ze strony polskiego rządu wzięli udział m.in. szef MSZ Witold Waszczykowski, wiceszef MSZ Konrad Szymański i szefowa gabinetu premier Elżbieta Witek.
Następnie kanclerz udała się na spotkanie z premier Beatą Szydło. Rozmowa trwała niecałą godzinę.
W #KPRM trwa spotkanie premier @BeataSzydlo z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. pic.twitter.com/w15SyfHPA8
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 7, 2017
"Ogromna rola do spełnienia"
Na wspólnej konferencji prasowej premier Beata Szydło podkreślała, jak ważne jest partnerstwo polsko-niemieckie. - Mamy wiele wspólnych, bilateralnych relacji, zarówno gospodarczych, jak i związanych z bezpieczeństwem. Mamy wiele wspólnych tematów, które realizujemy na płaszczyźnie europejskiej. Realizujemy wspólnie również projekty humanitarne. To pokazuje, że Polska i Niemcy to ważne dwa kraje, które ze sobą współpracują. Jesteśmy sąsiadami - mówiła Szydło, dodając, iż zależy jej, żeby współpraca się pogłębiała.
Zdaniem polskiej premier, "dobre partnerstwo Polski i Niemiec jest konieczne do powodzenia projektu europejskiego". - Polska i Niemcy to są dwa kraje, które mają ogromną rolę do spełnienia przy zmianach, które następują w Unii - stwierdziła. Zapowiedziała, że rozmowy na temat reformy UE, wizji Polski czy Niemiec dotyczących przyszłości UE będą kontynuowane we wtorek w późniejszym terminie.
Szydło relacjonowała, że w czasie pierwszej rozmowy z kanclerz poruszone zostały kwestie dotyczące polityki europejskiej, obronnej, gospodarczej czy klimatycznej.
"Pluralistyczne społeczeństwo, niezależne media i wymiar sprawiedliwości"
Angela Merkel podziękowała za zaproszenie i przyjazne przyjęcie w Warszawie. - Nasza kooperacja opiera się na trzech filarach: politycznym, gospodarczym oraz współpracy na szczeblu społeczeństw obywatelskich - wyliczała. - Nasze rozmowy dotyczyły tego, co możemy wspólnie zrobić - dodała.
- Rozmawiałyśmy też o tym, że polski rząd prowadzi konsultacje z Komisją Europejską w sprawie praworządności. Osobiście chciałabym powiedzieć, że jako młoda osoba z dużą uwagą śledziłam to, co się działo w Polsce. Solidarność odcisnęła piętno na moim życiu i bez Solidarności, być może ani zjednoczenie Europy ani koniec zimnej wojny czy zjednoczenie Niemiec, tak szybko by nie nastąpiły - powiedziała.
- Stąd wiemy, jak ważne są pluralistyczne społeczeństwa, niezależne media i wymiar sprawiedliwości, ponieważ tego wcześniej nie było. Dlatego ucieszyłam się bardzo, kiedy usłyszałam, że Polska odpowie na pytania Komisji Europejskiej i Komisji Weneckiej. Cieszę się, że ta dyskusja jest konstruktywna - stwierdziła.
Wizje UE
Niemiecka kanclerz i polska premier były pytane przez dziennikarzy m.in. o ich wizje dalszego rozwoju UE. Szydło wyjaśniła, że podczas rozmowy z niemiecką kanclerz wspomniała, iż dla Polski "bardzo ważne jest to, by przede wszystkim wzmocnić parlamenty narodowe, "by państwa europejskie, członkowie Unii Europejskiej, mieli poczucie tego, że są traktowani na równych zasadach, byśmy budowali jedność, starali się dyskutować". Według niej jest to konieczne, by w ogóle rozpocząć konstruktywną dyskusję o zmianach w UE.
Kanclerz Niemiec podkreślała, że "każde państwo UE powinno mieć możliwość podejmowania współpracy na jakimś nowym polu, nie mogą jednak powstawać jakieś ekskluzywne kluby". Kanclerz zwróciła uwagę, że nie wszystkie państwa UE są w strefie euro lub w strefie Schengen. - Traktaty przewidują scenariusz wzmocnionej współpracy. (...) Każde państwo członkowskie powinno mieć możliwość podejmowania współpracy na jakimś nowym polu - podkreśliła Merkel.
Zmiany traktatowe? Merkel mówi o ostrożności
Kanclerz Merkel była pytana o zbieżności i rozbieżności ze stanowiskiem Polski w sprawie przyszłości UE. Podkreśliła, że nie rozmawiała z premier Szydło szczegółowo o przyszłości UE, a takie rozmowy odbędą się wieczorem podczas kolacji wydanej przez szefową polskiego rządu.
- Mamy po części takie same wyobrażenia jeśli chodzi o realizację rynku wewnętrznego, albo unię energetyczną, czy też kwestie związane z wspólnymi staraniami w dziedzinie obrony i zabezpieczenia granic - mówił Merkel. - Być może są też pewne wyobrażenia, które idą w kierunku zmian traktatowych. W tym zakresie będę się opowiadać za tym, żebyśmy byli ostrożni, ponieważ powołanie konwentu w Europie wiąże się z przedstawieniem tego dokąd zmierzamy, czy mamy wspólny cel, czy każdy kraj ma swój cel - powiedziała kanclerz Niemiec.
Polski rząd poprze Tuska? "Jeszcze za wcześnie"
Beata Szydło była pytana, czy podczas z spotkania z niemiecką kanclerz rozmawiały o poparciu polskiego rządu dla kandydatury Donalda Tuska na drugą część kadencji na stanowisku szefa Rady Europejskiej.
- Jeszcze za wcześnie, żeby przedstawiać ostatecznie jakieś stanowisko. Ta kwestia łączy się niezmiennie i nierozerwalnie z przyszłością Unii Europejskiej, z reformami UE, z tym wszystkim, co ma się wydarzyć, wiec na pewno będziemy jeszcze do tego tematu wracać - wyjaśniła.
Co w programie wizyty?
W planie niemiecka kanclerz ma także spotkanie m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Z inicjatywy niemieckiej dojdzie również do spotkania z liderami PO Grzegorzem Schetyną i PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Oba te ugrupowania oraz kierowana przez Merkel partia CDU należą do centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej.
Spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą rozpoczęło się o 15.45. Według nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej do rozmowy kanclerz Niemiec z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim dojdzie o godz. 18 w hotelu Bristol.
Kanclerz Merkel ma się ponadto spotkać z przedstawicielami niemieckiej mniejszości. Wizytę zwieńczy kolacja wydawana przez premier Szydło w Pałacu na Wyspie w Łazienkach Królewskich o godz. 19.20.
Autor: kg/sk / Źródło: PAP, TVN24