Znaleźli ciało kapitana. Wojsko o szczegółach starcia z talibami

Aktualizacja:
Zginął w walce. Znaleziono ciało polskiego żołnierza
Zginął w walce. Znaleziono ciało polskiego żołnierza
TVN24, fot: PAP
Zginął w walce. Znaleziono ciało polskiego żołnierzaTVN24, fot: PAP

Kilkadziesiąt godzin wiary w cud. Że polski żołnierz, który "zaginął" po ostrzale swego patrolu gdzieś się ukrywa. Że ostatecznie może został porwany przez talibów... Ale nocne poszukiwania przyniosły inny scenariusz. Najgorszy. Kapitan Daniel Ambroziński nie żyje. Pozostawił żonę i córkę. Miał 32 lata. W imieniu rządu kondolencje złożył premier Donald Tusk.

W poniedziałek około ósmej rano kilkudziesięcioosobowy patrol mieszany, w którym szło kilkunastu polskich żołnierzy, oraz afgańscy policjanci i żołnierze, wpadł w zasadzkę talibów. Do ataku doszło w dystrykcie Adżiristan w północno-zachodniej części "polskiej" prowincji Ghazni.

Nasi żołnierze nie mieli szans - talibów było więcej i dysponowali o wiele cięższym uzbrojeniem. Wymiana ognia trwała sześć godzin. Po tym, gdy nasi żołnierze się wycofali, zaczęto liczyć straty. Czterech rannych, jeden uznany za zaginionego.

 
Kapitan Daniel Ambroziński (MON) 

Poszkodowanych przewieziono do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziś jeden z rannych żołnierzy jest już w niemieckiej bazie w Ramstein. Pozostali dochodzą do siebie w Bagram.

Żołnierze wspominają zmarłego kolegę
Żołnierze wspominają zmarłego kolegęTVN24

Gdy rannych Polaków przewożono w poniedziałek do szpitali, w miejscu, w którym doszło do ostrzału, rozpoczynały się poszukiwania zaginionego. Trwały całą noc. Szukali Polacy, Amerykanie i armia afgańska. Wszyscy zadawali sobie pytania, co mogło się stać. Czy ranny Polak został uprowadzony, czy gdzieś się ukrywa, czy poległ... O tej ostatniej możliwości nikt nie mówił głośno.

Premier złożył kondolencje bliskim żołnierza
Premier złożył kondolencje bliskim żołnierza

Kondolencje premiera

Bliskim kapitana kondolencje złożył premier Donald Tusk. W imieniu Rady Ministrów wyraził żal i zapewnił, że sprawa jest badana, ale za wcześnie wyrokować, kto zawinił śmierci. - Sprawę na posiedzeniu rządu zreferował szef MON Bogdan Klich. Na razie mamy jednak zbyt mało informacji, aby wydać sąd, kto był odpowiedzialny za wydarzenia tego dnia w Afganistanie - poinformował premier.

Nikt nie mówił, wszyscy się liczyli

Kapitan poniósł śmierć w wyniku ran postrzałowych, odniesionych podczas wymiany ognia. Poszukiwania toczyły się już bez kontaktów ogniowych. ppłk Dariusz Kacperczyk

Jeszcze w poniedziałek wieczorem szef MSZ Radosław Sikorski apelował w TVN24 by "trzymać kciuki" i być myślami z rodziną i kolegami żołnierza. Nie ukrywał jednak, że o szczęśliwy finał całej sprawy będzie ciężko. - Trudno być optymistą. To była chyba najsilniejsza wymiana ognia między naszymi żołnierzami, a talibami od momentu naszego wejścia do Afganistanu. Przypominam, że zginęło tam ośmiu Afgańczyków. Wojna zawsze będzie domeną ryzyka i niebezpieczeństwa - mówił minister.

Niestety, we wtorek rano stało się jasne, że talibski ostrzał przyniósł jeszcze jedną ofiarę... Ciało polskiego kapitana Daniela Ambrozińskiego znaleziono około 2 w nocy (czasu polskiego). W polskiej bazie w Ghazni zapanowała żałoba.

Ciało kapitana już w bazie

- Kapitan poniósł śmierć w wyniku ran postrzałowych, odniesionych podczas wymiany ognia - poinformował na antenie TVN24 rzecznik Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych ppłk Dariusz Kacperczyk. Dodał, że poszukiwania trwały tak długo, bo poniedziałkowe walki z talibami toczyły się na rozległym terenie. - Poszukiwania toczyły się już bez kontaktów ogniowych - zaznaczył.

- To był bardzo doświadczony żołnierz. Drugi raz przebywał na misji zagranicznej, wcześniej służył w Iraku - dodał ppłk Kacperczyk. Ciało Polaka, po pożegnaniu w bazie Ghazni, wróci do Polski.

10 ofiara

Zastrzelony przez talibów Polak to już nasz dziesiąty żołnierz poległy od momentu rozpoczęcia misji w Afganistanie. Do tej pory w misji ISAF zginęli: por. Łukasz Kurowski, st. kpr. Szymon Słowik, st. szer. Hubert Kowalewski, kpr. Grzegorz Politowski, por. Robert Marczewski, plut. Waldemar Sujdak, kpr. Paweł Brodzikowski, kpr. Paweł Szwed i st. chor. szt. Andrzej Rozmiarek. Na miejscu służbę pełni nadal około dwóch tysięcy polskich żołnierzy.

Polko: Jakie błędy popełniono?

Generał Roman Polko pyta/TVN24
Generał Roman Polko pyta/TVN24

- Ilu jeszcze? - pytał w poniedziałek w "Faktach po Faktach" były dowódca GROM gen. Roman Polko. Dziwił się, że w tak ważnym momencie jak zbliżające się w Afganistanie wybory (mają odbyć się 20 sierpnia) między poszczególnymi strefami nie ma wystarczającego kontaktu. Dowództwa nie wymieniają się informacjami o "migracjach" oddziałów talibskich, które - wypierane z jednych terenów - uciekają w inne. Właśnie taki oddział napadł w poniedziałek na nasz patrol.

Po informacji o śmierci, kapitan Polko przyznał, że czekał na inny scenariusz. - Liczyłem, że dla terrorystów stanie się on swoistą kartą przetargową. (...) Myślę, że teraz jest czas by ustalić, w jaki sposób zginął, jakie błędy popełniono podczas tej wymiany ognia - podkreślił. Nie po to jednak, żeby "kogoś rozliczać", ale po to, by zminimalizować ryzyko kolejnych takich sytuacji. - Cały czas trzeba się z nimi liczyć - przyznał generał.

Gen. Marek Dukaczewski: On jest bohaterem/TVN24
Gen. Marek Dukaczewski: On jest bohaterem/TVN24

Na konieczność wyjaśnienia okoliczności w jakich doszło do śmiertelnego postrzału polskiego żołnierza, zwrócił też uwagę generał Marek Dukaczewski, były szef Wojskowych Służb informacyjnych. - Stało się najgorsze: żołnierz zginął w boju. Ważne byśmy dowiedzieli się jak do tego doszło. Tak, czy siak na pewno jest bohaterem - podkreślił stanowczo.

Poległy kapitan pełnił w Afganistanie obowiązki specjalisty w Zespole Doradczo-Łącznikowym. Na co dzień służył w 1. batalionie Kawalerii Powietrznej w Leźnicy Wielkiej. Miał 32 lata. Żonę i córkę.

POLACY DOSTANĄ WSPARCIE. POLECI JESZCZE 200 ŻOŁNIERZY

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot: PAP

Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) ogłosił we wtorek, że wstrzymuje uczestnictwo Rumunii w programie ruchu bezwizowego Visa Waiver Program (VWP). Rumunia została przyłączona do programu w ostatnich dniach rządów administracji Joe Bidena. Decyzja miała wejść w życie 31 marca.

Mieli podróżować do USA bez wiz. Zmiana w ostatniej chwili

Mieli podróżować do USA bez wiz. Zmiana w ostatniej chwili

Źródło:
PAP

- Sposób, w jaki Rosja zachowa się w nadchodzących dniach, ujawni wiele, jeśli nie wszystko - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się we wtorek do porozumień w sprawie Morza Czarnego i infrastruktury energetycznej, których treść tego dnia opublikował Biały Dom. Komunikat w sprawie wydał również Kreml, w którym zawarł kilka warunków, między innymi zniesienia ograniczeń sankcyjnych. - Przyglądamy się im wszystkim - zapewnił prezydent USA Donald Trump.

Zełenski o "manipulacjach Rosji" przy porozumieniach. Trump: przyglądamy się temu

Zełenski o "manipulacjach Rosji" przy porozumieniach. Trump: przyglądamy się temu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

We wtorek Kreml opublikował listę ukraińskich i rosyjskich obiektów, podzielonych na pięć kategorii i objętych moratorium na ataki. Według Rosji, lista została uzgodniona przez strony rosyjską i amerykańską w trakcie rozmów w Rijadzie.

Kreml opublikował listę obiektów, których nie można atakować

Kreml opublikował listę obiektów, których nie można atakować

Źródło:
PAP

- Ocena działalności wiceministra Andrzeja Szejny należy do pana ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, a na końcu do premiera Donalda Tuska - mówiła w "Faktach po Faktach" posłanka PSL-Trzeciej Drogi Magdalena Sroka. Posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic komentowała, że "nie ma zarzutów" wobec Szejny jako wiceszefa MSZ. - Jedyne wątpliwości, które są, to kwestie związane z jego zdrowiem - dodała.  

Co z wiceszefem MSZ? Ocena należy do "ministra, a na końcu do premiera"

Co z wiceszefem MSZ? Ocena należy do "ministra, a na końcu do premiera"

Źródło:
TVN24

- Kiedy mówimy o najważniejszych misjach, to mamy prawo oczekiwać, że rządzący komunikują się w sposób adekwatny do sytuacji - powiedział w "Kropce nad i" wiceminister obrony Cezary Tomczyk, odnosząc się do wycieku konwersacji członków administracji Donalda Trumpa. Według niego, biorąc pod uwagę, że "ta administracja ciągle się jeszcze kształtuje", należy się spodziewać, że "tego typu historie będą się od czasu do czasu zdarzały".

"Słyszałem to, co mówił Mentzen, w rosyjskiej telewizji. Jota w jotę"

"Słyszałem to, co mówił Mentzen, w rosyjskiej telewizji. Jota w jotę"

Źródło:
TVN24

Prokurator Ewa Wrzosek poinformowała we wtorek, że złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez europosła Prawa i Sprawiedliwości Jacka Ozdobę. Sprawa dotyczy słów Ozdoby pod adresem Wrzosek w czasie ubiegłotygodniowej demonstracji PiS przed prokuraturą.

Jest zawiadomienie Wrzosek w sprawie słów Ozdoby

Jest zawiadomienie Wrzosek w sprawie słów Ozdoby

Źródło:
PAP

- Tempo wzrostu funduszu płac w ochronie zdrowia jest większe niż dopływ składki. Jest coraz mniej pieniędzy na świadczenie usług - leki, operacje, sprzęt - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 były członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski, odnosząc się do zapowiadanych zmian w składce zdrowotnej. Ocenił, iż "dobrze, że się mleko rozlało i że trzeba będzie posprzątać, wprowadzając nowy system".

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

Źródło:
TVN24

Scenariusz jest zawsze ten sam. Spotkanie jest publiczne, a wystąpienie 20-minutowe. Żadnych pytań, żadnych tłumaczeń i żadnych konfrontacji z suwerenem. Jeśli trzeba, Sławomir Mentzen szybko opuszcza spotkanie na hulajnodze lub biegiem. To działa, bo druga tura jest coraz bliżej.

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Źródło:
Fakty TVN

Tajemniczy przedmiot przypominający blachę, znalazł właściciel pola w podpoznańskich Gołuskach. Jak przyznał, zauważył go już dwa tygodnie temu, ale początkowo nie kojarzył tego z ewentualnymi kawałkami rakiety Falcon 9. Według wstępnych ustaleń służb, może to być jej fragment.

Wygląda jak blacha, ale "może pochodzić z rakiety"

Wygląda jak blacha, ale "może pochodzić z rakiety"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

To już cztery lata, odkąd Andrzej Poczobut - dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi - został aresztowany przez białoruskie KGB. Andrzej Poczobut wciąż trzymany jest w łagrze jako jeden z najważniejszych zakładników reżimu. - Łukaszenka zdaje sobie sprawę z tego, że to jest jeden z najważniejszych więźniów, jakich posiada. Perspektyw na zwolnienie go z więzienia, na wynegocjowanie jego wolności, jak na razie nie widać - przyznaje dziennikarz Bartosz Wieliński.

"To piekło na Ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

"To piekło na Ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Brytyjski król Karol III i królowa Kamila przełożyli planowaną na 8 kwietnia wizytę w Watykanie w związku z rekonwalescencją papieża Franciszka - poinformowano we wtorek w oficjalnym komunikacie. Zaznaczono w nim, że decyzja ta jest wynikiem dwustronnego porozumienia.

Brytyjska para królewska odwołała spotkanie z papieżem

Brytyjska para królewska odwołała spotkanie z papieżem

Źródło:
Reuters

Nad południową Europą w kolejnych dniach spodziewane są intensywne opady. Jak wynika z najnowszych wyliczeń modeli, w wielu krajach deszcz utrzyma się do końca marca, a ulewom mogą towarzyszyć inne groźne zjawiska. Lokalne agencje meteorologiczne przygotowują się na podtopienia.

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Korei Południowej trwa walka z gigantycznymi pożarami, jakie wybuchły w zeszłym tygodniu. We wtorek ogień zniszczył budynki kompleksu świątynnego Gounsa, którego historia sięga VII wieku naszej ery. Płomienie niebezpiecznie zbliżają się także do innych historycznych zabudowań.

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Źródło:
PAP, Reuters, The Korea Herald

Po ponad miesiącu od wykopania pierwszych butelek z białym fosforem na budowie stadionu w Iłowie (woj. lubuskie), zostały one wywiezione. W sumie znaleziono ich 28.

Wykopali butelki z białym fosforem. Leżały miesiąc, co pewien czas dymiąc na szkołę

Wykopali butelki z białym fosforem. Leżały miesiąc, co pewien czas dymiąc na szkołę

Źródło:
tvn24.pl

Koalicja Obywatelska z poparciem 34,8 procent wygrałaby wybory parlamentarne, gdyby odbyły się one teraz - wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24. Na drugim miejscu byłoby Prawo i Sprawiedliwość z 27 procentami poparcia, a na trzecim znalazłaby się Konfederacja z 18,5 procent.

A gdyby wybory odbyły się teraz? Najnowszy sondaż

A gdyby wybory odbyły się teraz? Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Przypominamy pięć osób ze świata przestępczego, których nazwiska, a przede wszystkim pseudonimy, pojawiały się w publikacjach dotyczących kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta.

Piątka Nawrockiego: "Olo", "Śledziu", "Wielki Bu", "Nikoś", "Masa"

Piątka Nawrockiego: "Olo", "Śledziu", "Wielki Bu", "Nikoś", "Masa"

Źródło:
tvn24.pl