Przygotowuję wniosek do komisji etyki poselskiej ws. wypowiedzi posłanki PiS Krystyny Pawłowicz podczas debaty nad związkami partnerskimi - poinformowała we "Wstajesz i wiesz" Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania. Chodzi o stwierdzenia posłanki PiS podczas debaty nad związkami partnerskimi.
Według Kozłowskiej-Rajewicz, Pawłowicz nie miała prawa mówić tego, co padło w jej wystąpieniu z mównicy sejmowej podczas debaty nad związkami partnerskimi.
- Jeżeli w domu przy obiedzie coś mówi swojej rodzinie prywatnie, to jest to kwestia tylko jej oceny, jej samopoczucia i oceny jej najbliższych - zaznaczyła pełnomocnik rządu ds. równego traktowania.
- Natomiast jeżeli z mównicy sejmowej, publicznie, ma wypowiedzi, które można określić jako homofobiczne, to z całą pewnością jest to coś, co się nadaje do komisji etyki poselskiej i na pewno stawia pod znakiem zapytania jej kompetencje jako posłanki - dodała.
I dlatego, jak poinformowała, przygotowuje wniosek do komisji etyki poselskiej ws. wypowiedzi Pawłowicz podczas debaty nad związkami partnerskimi.
- Z całą pewnością go zgłoszę - zapewniła Kozłowska-Rajewicz, dodając, że ma być gotowy w ciągu najbliższych tygodni.
Pytana, o które wypowiedzi chodzi, odpowiedziała: - Analizujemy w tej chwili, które wypowiedzi można uznać za te, które są dowodem na niewłaściwe pełnienie mandatu posła.
Podczas debaty w sprawie związków partnerskich, jedną z bardziej aktywnych osób była posłanka Pawłowicz, która z sejmowej mównicy mówiła, że związki partnerskie są "jałowe, bezproduktywne dla społeczeństwa, ekshibicjonistyczne i służą zaspokajaniu popędu seksualnego".
Wypowiedź transfobiczna
Kozłowska-Rajewicz pytana przez Jarosłwa Kuźniara odniosła się też do wypowiedzi Pawłowicz, że posłanka Anna Grodzka po zmianie płci wcale nie przypomina kobiety i "ma twarz boksera". Stwierdziła, że gdyby ktoś o niej powiedział, że ma twarz boksera, to by się to nie nadawało do komisji etyki, ale w odniesieniu do Grodzkiej się kwalifikuje, bo jest ona osobą transseksualną. - Te sformułowania nawiązują do jej historii, i z tej perspektywy jest to wypowiedź transfobiczna - powiedziała Kozłowska-Rajewicz.
Autor: MAC//bgr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24