Samir S. podejrzany o dokonanie potrójnego morderstwa przebywał na ternie Polski na podstawie Karty Polaka - ustalił portal tvn24.pl. Dzięki temu mógł bez przeszkód uzyskać wizę aby przekraczać granice, zameldować się i założyć działalność gospodarczą. Czy odpowiednie instytucje przed wydaniem karty sprawdziły przeszłość i pochodzenie zatrzymanego? To ustalają śledczy.
- Nie możemy przekazywać informacji na temat dokumentów, które miał przy sobie Samir S. Ustalamy ich pochodzenie, wystosowaliśmy też pisma do wszystkich instytucji, które mogły mieć związek z ustaleniem zasad pobytu Samira S. na terenie Polski – odpowiada pytana o Kartę Barbara Sworobowicz, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.
Prokurator Zbigniew Niemczyk, zastępca prokuratora apelacyjnego w Gdańsku tłumaczy, że wszystkie kwestie związane z dokumentami zatrzymanego są częścią śledztwa i nie mogą ujawniać żadnych informacji z nimi związanych.
Potwierdzenia informacji odmawia również Ministerstwo Spraw Zagranicznych: ze względu na ochronę danych osobowych Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie jest upoważnione do przekazywania tego rodzaju informacji – czytamy w odpowiedzi na pytanie.
Ani prokuratorzy, ani ministerstwo nie zaprzeczają jednak, że oskarżony wspomniany dokument posiada.
Karta Polaka
Karta Polaka, to dokument który potwierdza przynależność do narodu polskiego. Może być przyznana osobie nieposiadającej obywatelstwa polskiego albo zezwolenia na osiedlenie się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Taka osoba musi jednak złożyć deklaracje przynależności do narodu polskiego, np. poprzez znajomość języka lub polskie korzenie. Trzeba też przedstawić wszystkie dokumenty, które mogą to poświadczyć.
Osoba, która ma Kartę Polaka może bez opłat otrzymać wizę pobytową długoterminową uprawniającą do wielokrotnego przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej, może podejmować na terenie RP legalną pracę lub prowadzić działalność gospodarczą. Otrzymanie tego dokumentu nie oznacza przyznania obywatelstwa polskiego, przyznania prawa do osiedlania się ani prawa przekraczania bez wizy granic RP.
Decyzja konsula
Kartę Polaka wydaje konsul RP. Przed podjęciem decyzji o jej wydaniu może się zwrócić do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (lub innych organów ścigania) o dodatkowe informacje o osobie, która się o nią ubiega. Agencja sprawdza wtedy, czy nie zachodzą okoliczności, które mogłyby świadczyć o konieczności wydania odmownej decyzji.
Czy ABW wydawało opinię w sprawie Karty dla Samira S.? Rzecznik ABW, Maciej Karczyński, na to pytanie nie odpowiada. Ogranicza się jedynie do stwierdzenia: - Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego jest jednym z organów, które - w myśl ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o cudzoziemcach - przekazują wojewodzie informacje niezbędne do wydania decyzji odnośnie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium RP.
Polskie meldunki
W 2005 roku Samir S. zameldowany był w Elblągu na podstawie karty czasowego pobytu, którą wydał mu wojewoda warmińsko–mazurski. Kartę dostawał także w 2006 i 2007 roku.
Według danych z elbląskiego Urzędu Miasta istnieje niewyjaśniona luka między 2008 a 2010 rokiem. - Samir S. poprosił w 2009 roku o zezwolenie na pobyt czasowy z tytułu zatrudnienia. Wojewoda wydał negatywną opinię po konsultacji z odpowiednimi instytucjami np. ABW czy policją – powiedział Alfred Wenzlawski, rzecznik wojewody warmińsko–mazurskiego.
Podejrzany o potrójne zabójstwo
Samir S. jest podejrzany o zabójstwo trzyoosobowej rodziny. Ciała kobiety, mężczyzny oraz ich 14-miesięcznego dziecka znaleziono 14 marca po południu w jednym z mieszkań w centrum Gdańska. Sekcja zwłok wykazała, że wszyscy zginęli od strzałów.W piątek ok. godz. 22 na jednym z elbląskich osiedli policjanci z Gdańska wraz z funkcjonariuszami Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego z Gdańska zatrzymali obywatela Rosji.
Sąd Okręgowy w Gdańsku aresztował Samira S. na trzy miesiące. 32-letniemu mężczyźnie grozi kara dożywocia.
Autor: Wioleta Stolarska//kv / Źródło: TVN24 Pomorze