PiS i PO współrządziły tu przez lata razem z prezydentem. "Niespotykana jednomyślność"

Źródło:
tvn24.pl
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietniaTVN24
wideo 2/5
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietniaTVN24

W Radzie Miasta Torunia (woj. kujawsko-pomorskie) od kilku lat funkcjonował dość specyficzny układ. Prezydent miał podpisane dwa porozumienia: z Prawem i Sprawiedliwością oraz z Platformą Obywatelską. Nieoficjalnie, przez ostatnie osiem lat mówiło się jednak o tym, że miastem rządzi koalicja Michał Zaleski - Platforma Obywatelska - Prawo i Sprawiedliwość. Przedstawiciele dwóch ostatnich partii starali się jednak dystansować od tego określenia. Czy słusznie? Zdaniem politologa z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu Wojciecha Peszyńskiego oraz wielu obserwatorów życia publicznego, niekoniecznie, co pokazują przykłady głosowań, w których radni Platformy Obywatelskiej i Prawa Sprawiedliwości głosowali jednomyślnie.

Podziały polityczne nie zawsze mają odzwierciedlenie w głosowaniach. Dotyczy to zarówno polityki krajowej, jak i samorządowej. Platforma Obywatelska głosująca ramię w ramię z Prawem i Sprawiedliwością lub na odwrót? Nie ma w tym dziwnego. I choć w przedostatniej kadencji Sejmu Koalicja Obywatelska najczęściej sprzeciwiała się Prawu i Sprawiedliwości spośród wszystkich głosowań, to zdarzały się takie, zwłaszcza te w procesie legislacyjnym, w których jedni i drudzy głosowali jednomyślnie.

Czytaj też: Wybory samorządowe w Toruniu. "Ulubieniec" ojca Rydzka i były dziennikarz TV Trwam powalczy o prezydenturę. Kto poza nim? Jak się okazuje, polityka krajowa przekłada się również na samorząd. Widać to na przykładzie Torunia, gdzie przez ostatnie osiem lat obie partie miały podpisane porozumienie programowe z urzędującym prezydentem Michałem Zaleskim.

- W kolejnych kadencjach, w trakcie których mam zaszczyt być prezydentem Torunia, współpracowałem i współpracuję z radnymi zrzeszonymi w klubach radnych m.in. poprzez zawieranie porozumień programowych. Najczęściej w ramach tych porozumień dochodzi do wskazywania przez kluby radnych kandydatów na stanowiska zastępców prezydenta, który po uzyskaniu mojej akceptacji podejmuje te zdania. Taki model współodpowiedzialności w Toruniu sprawdza się od lat. Porozumienia to dowód na to, że mimo różnic wspólnie z radnymi możemy mieć wizję tego, jak ma wyglądać Toruń. Liczne dyskusje i godziny spędzone na sali obrad potwierdzają to, że w radzie miasta jest miejsce na debatę i ścieranie się wielu różnych spojrzeń na sprawy, nad którymi pracują zarówno prezydent miasta, jak i radni - przyznaje Michał Zaleski.

Współpraca ma się dobrze

Jednym z kontrkandydatów jest również wspomniany wcześniej Szymanski. Z perspektywy byłego już członka klubu Koalicji Obywatelskiej, w rozmowie z tvn24.pl, analizuje sytuację w radzie miasta. - To takie mydlenie oczu, że koalicji nie ma. Sprytny zabieg, by wszystko się zgadzało i elektorat się nie połapał - przyznaje Szymanski. - Proszę zauważyć, że do tej pory każdy klub miał swoją reprezentację w prezydium rady, ale nie Aktywni dla Torunia. Koledzy z Platformy Obywatelskiej tak bardzo przykleili się do stołków wiceprzewodniczących, że nie ustąpili jednego miejsca, a pozostałe kluby nabrały wody w usta, mimo że niby już porozumienia nie było - dodaje.

Porozumienie prezydenta z Prawem i Sprawiedliwością cały czas obowiązujeUrząd Miasta Torunia

- Sztandarowy temat Koalicji Obywatelskiej, czyli in vitro, wszedł pod obrady rady miasta z naszej inicjatywy. To też chyba wiele mówi. Partie wraz z Michałem Zaleskim zabetonowały radę, bo to jest w ich interesie. Taki układ pozwala na spokojne rządzenie miastem od lat. Pominę już wpływy w spółce Urbitor, stołki w radach nadzorczych spółdzielni itp. - wylicza dalej kandydata na prezydenta Torunia.

- Z całą mocą mogę podkreślić, że jako prezydent Torunia jestem zawsze gotowy do rozmowy i zawierania porozumień dla dobra miasta z każdym ugrupowaniem zainteresowanym współpracą na rzecz Torunia! Taką deklarację złożyłem 6 lipca 2023 r. nowo utworzonym klubom - Klubowi Radnych Platforma Obywatelska. Koalicja Obywatelska Toruń oraz Klubowi "Aktywni dla Torunia - Szymanski, Krużewski, Skerska-Roman" i ją podtrzymuję - odpowiada Michał Zaleski.

Prezydent łączy oba środowiska

Radni Platformy Obywatelskiej, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że żadnej koalicji z Prawem i Sprawiedliwością nie było. Przez osiem lat obowiązywało tylko i wyłącznie porozumienie z Michałem Zaleskim. Nie do końca zgadza się z tym doktor Wojciech Peszyński, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, który lokalną sceną polityczną obserwuje od kilkunastu lat.

- De facto ta współpraca funkcjonuje od 2006 roku z małymi przerwami. Pokazują to choćby wyniki głosowań w najbardziej kontrowersyjnych projektach, czyli budowy słynnego kompleksu filmowego Camerimage, Wrzosowiska (miasto chce wybudować w północnej części Torunia, na terenach zielonych, centrum medyczne, czemu sprzeciwiają się mieszkańcy - red.) i zmiany nazwy osiedla Jar. Ponadto trzeba wspomnieć o trójce radnych z Koalicji Obywatelskiej, którzy mieli dosyć takiej współpracy PO z PiS-em i założyli własny klub - wylicza Peszyński.

W jego opinii głównym czynnikiem sprawczym jest Michał Zaleski, który stara się budować Toruń wokół zgody i gasić wszelkie spory polityczne w zarodku. - Platforma Obywatelska czy Prawo i Sprawiedliwość za stanowiska wiceprezydentów chętnie na tę współpracę przystają. Oczywiście dochodzi do sporów między radnymi PO i PiS, jak choćby kandydatura byłej wicekurator oświaty na stanowisko dyrektorki szkoły podstawowej czy kwestia wykorzystywania wizerunku generał Elżbiety Zawackiej przez posła Szczuckiego w kampanii wyborczej, ale są to sporadyczne tematy, które pojawiają się wokół większych kampanii - zaznacza politolog.

- Obie partie są zbyt leniwe, by przejść do opozycji. To wymaga wysiłku i przygotowywania się do sesji. Z drugiej strony trudno konkurować z organizacjami posiadającymi subwencje, które nie grają fair. Proszę zobaczyć na miasto, zalepione wizerunkami kandydatów na radnych - to są kampanie teoretycznie z limitem do 5 tysięcy złotych i mniej. Niewiarygodne prawda? Taka sytuacja w radzie jest bardzo zła dla Torunia, trudno się z czymkolwiek przebić. Zdecydowanie powinno być więcej dyskusji, ale partie są zbyt miałkie, a klub prezydenta uważa, że jego pomysły są doskonałe i nie wymagają korekt - dodaje z kolei Bartosz Szymanski.

Większe tarcia są w koalicji rządowej

Dużo na temat toruńskiej rady miasta ma do powiedzenia lokalny przedsiębiorca, optometrysta i były radny Maciej Karczewski, słynący z krytyki obecnego prezydenta i politycznej układanki, która wytworzyła się w mieście w ostatnich kilkunastu latach. Karczewski był radnym mijającej kadencji tylko przez dwa miesiące. Zrezygnował z powodów osobistych. Można się jednak domyślać, że chodziło o salon przy ulicy Szerokiej. Karczewski dzierżawił go od lat, jednak jako radny, w lokalu gminnym gospodarować by nie mógł.

- To jedna z najtrudniejszych decyzji, jaką musiałem w ostatnich latach podjąć. Dogłębnie przemyślana. Ze względu na niezależną ode mnie sytuację osobistą, jest to jedyna rzecz, jaką mogłem zrobić - mówił w grudniu 2018 roku na spotkaniu z dziennikarzami.

Dziś Karczewski nieco z boku obserwuje to, co dzieje się w mieście. Jego zdaniem, "POPiS w Toruniu ma się nadzwyczaj dobrze". - Praktycznie już trzecią kadencję, czyli razem ponad 13 lat, obie partie ramię w ramię z Zaleskim pracują dzielnie nad powiększaniem zadłużenia miasta do poziomu, jaki wydaje się przekreślać dalsze możliwości kurczącego się niestety i wyludniającego Torunia. Każda strategicznie ważna decyzja, każdy kolejny betonowy pomnik i każdy kolejny nietrafiony pomysł na inwestycje tej ekipy – podejmowane są z niespotykaną jednomyślnością. Takiej jednomyślności próżno szukać choćby w rządowej koalicji, gdzie nieraz pojawiają się zgrzyty i kontrowersje. W Toruniu takich niedopatrzeń nie ma, wspólnie z klubem prezydenckim POPiS przepycha wszystko, czego prezydent i marszałek województwa chcą - uważa Karczewski.

Prezydent Torunia Michał ZaleskiUrząd Miasta Torunia

I dodaje: - Śmieszą mnie, i zwyczajnie obrażają inteligencję torunian, te dziecięce argumenty o porozumieniach programowych, a nie koalicji. To trochę tak, jakby dwójka dzieci poszła do żwirowni po kubełek piasku do kuwety dla kota. Jedno jest właścicielem wiaderka, drugie łopatki. Proszę mi powiedzieć, jakie to ma znaczenie, co jest czyje, dla kota? Tak samo jest z tą ścisłą współpracą Zaleski-PO-PiS. Jakie ma to znaczenie, jak ją nazwiemy, koalicja czy porozumienie programowe, dla torunian? Dla budżetu i zadłużenia miasta, dla hektarów zabetonowanych terenów, dla wyciętych drzew? No proszę o odrobinę powagi… Oni skoczą za sobą w ogień! Układ w Toruniu jest zamknięty! - twierdzi Maciej Karczewski.

W rozmowie z tvn24.pl toruński przedsiębiorca nawiązał również do trójki radnych, którzy rozstali się z Koalicją Obywatelską. - Pojawiła się trójka wyrzuconych z PO radnych, którzy od roku chyba próbują być opozycyjni do tego układu. Warto jednak zawsze pamiętać, że jest tak tylko dlatego, że ich z klubu i koalicji wywalono, a przez poprzednie lata brali udział w tym procederze. Chwała im za bycie opozycją, lepiej późno niż wcale, ale opamiętanie przyszło jednak z kilkuletnim opóźnieniem - zauważa Karczewski.

Co czeka Toruń po wyborach?

W podobnym tonie, co Maciej Karczewski, wypowiada się kandydatka na prezydentkę Torunia Magdalena Noga, która jest przedstawicielką Ruchów Miejskich Torunia.

- Układ POPiS wraz z prezydentem jest faktem. Jako kandydatka na prezydentkę Torunia z ramienia Koalicji Ruchów Miejskich chcę odbetonować miasto. Między innymi z jakichkolwiek układów, układzików. Uważam, że dotychczasowi radni to bezradni. Nie mają własnego zdania, idą ślepo do głosowań. Głosowania nad Winnicą czy też nad Wrzosowiskiem pokazały, że radni nie są zapoznawani z niezbędną dokumentacją, a i sami nie dociekają - twierdzi Noga.

ToruńShutterstock

- Jako społecznik nie nazwałbym tego porozumieniem programowym, tylko układem wzajemnych zależności, takim trochę podobnym do układów mafijnych. Nie może być inaczej, jeżeli największe kluby przehandlowały swoją niezależność za stanowisko zastępcy prezydenta. Radę miasta i te wzajemne zależności to nic więcej, tylko towarzystwo wzajemnej adoracji, a nazywając to łagodniej "Kubuś Puchatek i przyjaciele". Tylko przyjaciele nie mają nic do powiedzenia, mają tylko podnosić łapki ZA - komentuje społecznik i kandydat na radnego Sylwester Jankowski.

Czy po wyborach polityczna rzeczywistość w Toruniu się zmieni? - Na dwoje babka wróżyła. Jeżeli Michał Zaleski powie, że chce mieć takich wiceprezydentów jak dotychczas, to ta współpraca będzie, ale siłą rzeczy nie wytrzyma całej kadencji i szybko się rozpadnie. To będzie ostatnia kadencja prezydenta Zaleskiego i wszyscy będą się szykowali na nowe wybory i nową sytuację - prognozuje Wojciech Peszyński.

Autorka/Autor:mm/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że Stany Zjednoczone "w najbliższym czasie" podpiszą z Ukrainą umowę w sprawie tamtejszych złóż minerałów. Miało to nastąpić pod koniec lutego, ale wówczas w Białym Domu doszło do kłótni z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Trump: w najbliższym czasie podpiszemy umowę z Ukrainą w sprawie minerałów

Trump: w najbliższym czasie podpiszemy umowę z Ukrainą w sprawie minerałów

Źródło:
Reuters, PAP

- Można być opozycją przeciwrządową, ale nie przeciwpolską - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł KO Janusz Lewandowski. Komentował głosowanie nad sejmową uchwałą w sprawie bezpieczeństwa RP, przeciwko której byli posłowie PiS i Konfederacji.

"Olbrzym budzi się". Potencjał "10-krotnie większy niż Rosji"

"Olbrzym budzi się". Potencjał "10-krotnie większy niż Rosji"

Źródło:
TVN24

W konkluzjach szczytu unijnych przywódców znalazło się wezwanie do szybkiego wdrożenia planu dozbrajania Unii Europejskiej w ciągu najbliższych pięciu lat. Jak oceniono, silniejsza Wspólnota w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa globalnego.

Szybko dozbroić Wspólnotę. Wezwanie przywódców

Szybko dozbroić Wspólnotę. Wezwanie przywódców

Źródło:
PAP

Organizatorzy festiwali i innych, podobnych imprez, a nawet pchlich targów, odwołują wydarzenia w Niemczech - pisze dziennik "Bild". Powodem jest brak odpowiednich środków bezpieczeństwa przed ewentualnymi atakami. Gazeta zauważa, że po niedawnych atakach w Magdeburgu i Monachium wprowadzono bardziej rygorystyczne wymogi. "Koszty dodatkowe to kwoty pięcio- lub sześciocyfrowe. Za dużo dla większości organizatorów i gmin" - napisał "Bild".

W Niemczech strach, brak pieniędzy i odwoływanie imprez 

W Niemczech strach, brak pieniędzy i odwoływanie imprez 

Źródło:
PAP, "Bild"

Przywódcy Polski, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i Kanady mają spotkać się w Paryżu w przyszłym tygodniu, aby dyskutować o Ukrainie - poinformowała agencja Bloomberg, a za nią Reuters. W czwartek w Wielkiej Brytanii odbyło się tymczasem spotkanie wysokiej rangi wojskowych z ponad 20 krajów. Według premiera Keira Starmera, który z nimi rozmawiał, plan zawieszenia broni i gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy "nabiera kształtów".

Plan dla Ukrainy "nabiera kształtów". Bloomberg: Polska wśród sześciu krajów przy stole w Paryżu

Plan dla Ukrainy "nabiera kształtów". Bloomberg: Polska wśród sześciu krajów przy stole w Paryżu

Źródło:
Reuters, PAP

Prokurator Ewa Wrzosek złożyła do prokuratora krajowego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o opublikowanie na jednym z profili dokumentu zawierającego jej dane osobowe. Zrobiła to powiązana z mediami bliskimi PiS dziennikarka Dorota Kania.

Prokurator Wrzosek złożyła zawiadomienie w sprawie ujawnienia jej danych

Prokurator Wrzosek złożyła zawiadomienie w sprawie ujawnienia jej danych

Źródło:
PAP

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zaproponowała w czwartek nałożenie jednorazowego podatku od nadzwyczajnych zysków banków. - Taki podatek można by było na przykład przeznaczyć na obronność - stwierdziła.

Ministra proponuje podatek "od manny z nieba"

Ministra proponuje podatek "od manny z nieba"

Źródło:
PAP

Z synem był w szpitalu i tam zaraził się błonicą. Gdy wrócili, już w domu, najpierw poczuł ucisk w gardle, jakby ktoś trzymał go za szyję. Wkrótce pojawiła się gorączka i ból mięśni. Pan Adam trafił do szpitalnej izolatki. W rozmowie z reporterkami "Uwagi!" TVN mówi, że czuje się coraz lepiej i podkreśla, jak ważne są szczepienia. Dzięki nim jego syn i żona są zdrowi.

Pacjent chory na błonicę: obudziłem się z uciskiem w gardle, jakby ktoś mnie trzymał za szyję

Pacjent chory na błonicę: obudziłem się z uciskiem w gardle, jakby ktoś mnie trzymał za szyję

Źródło:
Uwaga TVN, TVN24

- PiS buduje absolutnie fałszywą narrację, która ma powiedzieć, że to, że się Europa zbroi, jest wypychaniem Stanów Zjednoczonych z NATO - mówiła w "Kropce nad i" w TVN24 Joanna Kluzik-Rostkowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do głosowania w Sejmie nad uchwałą dotyczącą bezpieczeństwa Polski. - Gdyby dzisiaj ta uchwała nie została podjęta, najbardziej cieszyliby się z tego Putin i Orban - dodał Tomasz Trela, poseł Nowej Lewicy.

"Skrajny cynizm", "najbardziej by się cieszył Putin i Orban"

"Skrajny cynizm", "najbardziej by się cieszył Putin i Orban"

Źródło:
TVN24

Ukraińskie elektrownie jądrowe pozostaną własnością państwa. Nie zostaną przejęte przez USA - przekazał Wołodymyr Zełenski. W czasie wizyty w Norwegii określił też postawę prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie przyjęcia Kijowa do NATO jako prezent dla Władimira Putina.

Zełenski odrzuca pomysł USA. Dziwi go "prezent dla Kremla"

Zełenski odrzuca pomysł USA. Dziwi go "prezent dla Kremla"

Źródło:
PAP

Czy myśliwce F-35A kupione przez Niemcy od Stanów Zjednoczonych mogą doprowadzić do zbyt dużego uzależnienia bezpieczeństwa kraju od USA? - zastanawia się "Sueddeutsche Zeitung". Dziennik pisze o różnych możliwościach unieruchomienia tych maszyn przez Amerykanów - na przykład przez zaprzestanie aktualizowania oprogramowania. Krąży też plotka mówiąca o zdalnym wyłączaniu myśliwców. Tej zaprzecza wyraźnie strona amerykańska, resort obrony w Berlinie, a także wojskowi z innych krajów.

W Niemczech obawy o F-35. Niepewność, dyskusja i dementowana plotka

W Niemczech obawy o F-35. Niepewność, dyskusja i dementowana plotka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego od wyroku sądu okręgowego, w którym uchylono decyzję przewodniczącego o nałożeniu na Radio ZET kary na za rzekome szerzenie dezinformacji. - Dziś otrzymaliśmy mocne potwierdzenie, że arbitralne traktowanie mediów i próby ich zastraszania nie będą tolerowane - skomentował decyzję Mariusz Smolarek, redaktor naczelny Radia ZET.

Szef KRRiT znów przegrywa w sądzie

Szef KRRiT znów przegrywa w sądzie

Źródło:
Grupa Eurozet

Tesla wycofuje w USA ponad 46 tysięcy Cybertrucków z powodu odpadających paneli zewnętrznych - podał w czwartek Reuters, cytując komunikat firmy. Usterka może zagrażać bezpieczeństwu na drodze i zwiększać ryzyko wypadku.

Tesla wycofuje 46 tysięcy pojazdów

Tesla wycofuje 46 tysięcy pojazdów

Źródło:
Reuters

W Chinach przeprowadzono egzekucję na czterech Kanadyjczykach, którzy byli oskarżeni o handel narkotykami. Poinformowała o tym ministra spraw zagranicznych Kanady Mélanie Joly. - Zdecydowanie potępiamy egzekucje - podkreśliła. Chiny zaapelowały natomiast o "zaprzestanie wygłaszania nieodpowiednich uwag".

Chiny wykonały egzekucję na czterech Kanadyjczykach. MSZ "zdecydowanie potępia"

Chiny wykonały egzekucję na czterech Kanadyjczykach. MSZ "zdecydowanie potępia"

Źródło:
BBC

Ryanair pozwał jednego z podróżnych za "niedopuszczalne zachowanie" i 40-minutowe opóźnienie lotu. "Pasażer, który twierdził, że jest dyplomatą ONZ z immunitetem dyplomatycznym, usiłował zająć nieprzydzielone mu miejsce oraz był agresywny werbalnie wobec załogi" - przekazał przewoźnik. Mężczyźnie grozi kara grzywny lub do 12 miesięcy pozbawienia wolności.

Był agresywny, podał się za dyplomatę. Teraz grozi mu więzienie

Był agresywny, podał się za dyplomatę. Teraz grozi mu więzienie

Źródło:
PAP

Sąd ogłosił wyroki wobec 29 członków tzw. mafii śmieciowej. Najsurowsza kara to osiem lat pozbawienia wolności. Działali co najmniej od 2017 roku. Na terenie całego kraju śledczy zlokalizowali 11 nielegalnych składowisk, na których znajdowały się między innymi metalowe beczki i plastikowe pojemniki, wypełnione chemikaliami. Łącznie zgromadzili aż 4000 ton toksycznych odpadów. Wyrok jest nieprawomocny.

Zarabiali miliony na nielegalnych składowiskach niebezpiecznych odpadów. Dziś usłyszeli wyroki

Zarabiali miliony na nielegalnych składowiskach niebezpiecznych odpadów. Dziś usłyszeli wyroki

Źródło:
Fakty po Południu TVN

Policjanci zwrócili uwagę na kobietę, która jechała bardzo wolno drogą wojewódzką, utrudniając ruch innym. Zatrzymali ją do kontroli.

Zatrzymali ją do kontroli, bo jechała zbyt wolno

Zatrzymali ją do kontroli, bo jechała zbyt wolno

Źródło:
TVN24

Jurek Owsiak, prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wsparł prokurator Ewę Wrzosek. "Ujawniono publicznie Pani wszystkie dane, łamiąc podstawową zasadę poszanowania prywatności. Spotyka się Pani z ogromem hejtu, który także ja przeżywam od wielu lat" - napisał w czwartek.

Owsiak wspiera Wrzosek. "To się nie mieści w głowie"

Owsiak wspiera Wrzosek. "To się nie mieści w głowie"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Wybrali hańbę" - napisał na platformie X premier Donald Tusk po głosowaniu w Sejmie nad uchwałą dotyczącą bezpieczeństwa Polski. Dokument uznaje za szczególnie istotny zapis rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczący programu Tarcza Wschód. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji i Republikanie zagłosowali przeciwko.

Tusk o głosowaniu PiS i Konfederacji w sprawie Tarczy Wschód: wybrali hańbę

Tusk o głosowaniu PiS i Konfederacji w sprawie Tarczy Wschód: wybrali hańbę

Źródło:
tvn24.pl

- W tej chwili rozgrywa się operacja zmierzająca do tego, żeby zmienić Unię w państwo i to państwo centralizowane, wiadomo, pod kierownictwem Niemiec i Francji - ocenił Jarosław Kaczyński w Sejmie, po tym, jak izba przyjęła uchwałę dotyczącą bezpieczeństwa Polski. Dokument podkreśla znaczenie zapisu rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącego programu Tarcza Wschód, który ma wzmocnić naszą granicę przed zagrożeniem ze wschodu.

Kaczyński po głosowaniu opuścił salę. "Nie możemy się zgodzić"

Kaczyński po głosowaniu opuścił salę. "Nie możemy się zgodzić"

Źródło:
TVN24, PAP

Koszalińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o podejrzanym przedmiocie na polu w Strzekęcinie. Na miejscu działali policjanci i saperzy. Ci drudzy zabezpieczyli znalezisko. Pochodzenie przedmiotu już zostało wyjaśnione.

Podejrzany przedmiot koło drogi wojewódzkiej. Zagadka wyjaśniona

Podejrzany przedmiot koło drogi wojewódzkiej. Zagadka wyjaśniona

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Cena złota wspina się na kolejne poziomy - zwraca uwagę Reuters. Najnowszy rekord to efekt konferencji po środowym posiedzeniu Fed.

Padł nowy rekord. "Myślą: kupuj bez względu na wszystko"

Padł nowy rekord. "Myślą: kupuj bez względu na wszystko"

Źródło:
Reuters

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

28-letnia turystka z Walii po tym, jak podróżowała po Stanach Zjednoczonych z plecakiem, została zatrzymana i umieszczona w ośrodku detencyjnym. Miała być bardzo źle traktowana. Jej rodzice mówią o łańcuchach na nogach, łańcuchach na talii i kajdankach. - Ona nie jest przecież Hannibalem Lecterem - komentowali w rozmowie z BBC. Do sprawy odniósł się amerykański Federalny Urząd ds. Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE).

Zatrzymali turystkę, zakuli w łańcuchy jak "Hannibala Lectera"

Zatrzymali turystkę, zakuli w łańcuchy jak "Hannibala Lectera"

Źródło:
BBC

Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku rozpoczyna zwolnienia grupowe. W pierwszym etapie obejmą one około 100 osób, a docelowo nawet 350. - Mamy bardzo dużą konkurencję ze strony dostawców spoza Unii Europejskiej, gdzie koszty energii, pracy i koszty administracyjne są dużo niższe - wyjaśnił Andrzej Zbróg, dyrektor do spraw zasobów ludzkich.

Zwolnienia grupowe w polskiej fabryce

Zwolnienia grupowe w polskiej fabryce

Źródło:
PAP

- Nowa odsłona programu Czyste Powietrze rusza z początkiem kwietnia - zapowiedziała w czwartek minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. W programie znajdzie się między innymi obowiązkowy audyt energetyczny przed wykonaniem termomodernizacji, nie będzie też dotacji do kotłów gazowych.

"Nie będzie rachunków grozy". Zmiany od kwietnia

"Nie będzie rachunków grozy". Zmiany od kwietnia

Źródło:
PAP

Prokurator zmienił zarzuty dla matki chłopca, który w sierpniu spadł z balkonu na piątym piętrze w Bielsku-Białej. 2,5-letni wówczas chłopiec przeżył upadek i jest już zdrowy. Jego matka odpowie za usiłowanie zabójstwa.

Chłopiec spadł z balkonu. Matka z zarzutem usiłowania zabójstwa

Źródło:
PAP, TVN24

Co piąty klient w Szwecji przyznaje, że bojkotuje produkty z USA, a większość badanych nie wyklucza dołączenia do protestu - dowiadujemy się z ankiety Uniwersytetu w Lund.

Bojkotują produkty z USA. "Imponujący wynik"

Bojkotują produkty z USA. "Imponujący wynik"

Źródło:
PAP

Ostatnie dni marca przyniosą obfite opady deszczu, na które z utęsknieniem czeka nasza wysuszona ziemia. Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdziła w modelach, jakiej pogody możemy się spodziewać w pod koniec tego miesiąca. Czy opadów rekompensujących nieco deficyt wody?

Wiry niżowe przyniosą "wanny" wody. Ile deszczu spadnie w Polsce

Wiry niżowe przyniosą "wanny" wody. Ile deszczu spadnie w Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl
W gminie marzyli o "przedsionku ekstraklasy", trenerom płacono z pieniędzy na oświatę

W gminie marzyli o "przedsionku ekstraklasy", trenerom płacono z pieniędzy na oświatę

Źródło:
tvn24
Premium

Michał Fuja z "Superwizjera" oraz Tomasz Słomczyński i Piotr Szymanek z tvn24.pl znaleźli się wśród laureatów Wirtuali, nagród przyznawanych przez serwis wirtualnemedia.pl. Statuetki rozdano łącznie w 14 kategoriach, a nominacje otrzymali także inni dziennikarze TVN i tvn24.pl.  

Dziennikarze TVN i tvn24.pl z nagrodami Wirtuale 2025

Dziennikarze TVN i tvn24.pl z nagrodami Wirtuale 2025

Źródło:
tvn24.pl
Kto chciał skazania byłego szefa ABW?

Kto chciał skazania byłego szefa ABW?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Joanna Kuciel-Frydryszak, autorka bestsellerowych "Chłopek", zagroziła wydawcy książki sądem, z powodu dysproporcji w zarobkach, związanych z sukcesem książki. - Przez 15 lat pisania nie miałam ubezpieczenia emerytalnego, pierwszy raz stać mnie na wynajęcie prawnika. Cała ta sytuacja jest wynikiem patologii na rynku książki - mówi pisarka w rozmowie z tvn24.pl.

"Pisarz jest piątym kołem u wozu". Autorka "Chłopek" mówi o "patologii na rynku książki"

"Pisarz jest piątym kołem u wozu". Autorka "Chłopek" mówi o "patologii na rynku książki"

Źródło:
tvn24.pl
"Nikoś". Fajny bandyta. Fragment niepublikowanego wywiadu z Nawrockim

"Nikoś". Fajny bandyta. Fragment niepublikowanego wywiadu z Nawrockim

Źródło:
tvn24.pl
Premium