Rafał Trzaskowski przełamał panujący od wielu lat podział między elektoratami Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Przerzucił kładkę - ocenił w "Faktach po Faktach" były minister i działacz PO Sławomir Nowak. Komentował list kandydata Koalicji Obywatelskiej do członków i sympatyków PiS. - To świetny pomysł i świetny ruch sztabowców - uznał gość TVN24.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski opublikował w piątek list skierowany do członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. "Nie mam problemu z tym, że postrzegacie mnie jako przeciwnika politycznego. Nie patrzcie proszę jednak na mnie jak na wroga, bo nie jestem Waszym wrogiem. (...) Musimy spróbować znowu być wspólnotą, mimo że często się ze sobą różnimy" - napisał.
"Trzaskowski złamał polityczny plan Kaczyńskiego"
O liście Trzaskowskiego mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Sławomir Nowak, były szef gabinetu premiera Donalda Tuska i były minister transportu. Ocenił, że to "świetny pomysł, świetny ruch sztabowców". - Jest de facto odpowiedzią, wpisuje się w taki zabieg, który próbował zastosować Jarosław Kaczyński, wysyłając list do członków swojej partii - dodał. Prezes PiS pisał w liście między innymi, że ewentualne zwycięstwo kandydata KO oznaczałoby ciężki "kryzys polityczny, społeczny i moralny".
Zdaniem Nowaka "Rafał Trzaskowski wprowadza nową retorykę do polskiej polityki". - Odpowiadając uśmiechem na nienawiść, otwartą dłonią na zaciśniętą pięść, złamał polityczny plan Jarosława Kaczyńskiego, przełamał panujący od wielu lat podział między elektoratami Platformy i PiS-u i przerzucił kładkę do tej drugiej strony - powiedział gość TVN24.
- Wszyscy mamy serdecznie dość tego dzielenia nas na lepszych i gorszych, tego, że nam jeden tak zwany zwykły poseł, któremu przysługuje nadzwyczajna ochrona policji, mówi, że jesteśmy zdradzieckimi mordami albo hołotą, albo mówi, w co powinniśmy wierzyć i kogo powinniśmy kochać. Dosyć tego. Myślę, że wszyscy jesteśmy tym potwornie zmęczeni - mówił Nowak.
"Kampania Dudy się sypie"
Gość "Faktów po Faktach" wspomniał o poprzedniej kandydatce KO, Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. - Zapłaciła bardzo wysoką polityczną cenę za to, że jako jedyna z kandydatów miała odwagę, by powiedzieć, że wysyłanie ludzi na wybory 10 maja to jest absurd. Postawiła na swoim i za to ma swoje miejsce w historii. To jest kobieta, która powstrzymała opętanego głodem władzy Jarosława Kaczyńskiego - mówił były członek rządu.
W jego ocenie "de facto Małgorzata Kidawa-Błońska przyczyniła się do porażki Andrzeja Dudy".
- Ja wierzę, że Rafał Trzaskowski pokona Andrzeja Dudę w drugiej turze. To już widać, kampania Dudy się sypie. Jest coś takiego w każdej kampanii wyborczej jak atmosfera, nastrój, entuzjazm, energia - albo jej brak. Wszystko jest dzisiaj po stronie Trzaskowskiego - ocenił Sławomir Nowak.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24