"Fakty" TVN: w piątek o 10 decyzja PO w sprawie kandydata na prezydenta

Kandydatką Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich nadal jest wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Sondaże pokazują jednak znaczny spadek jej poparcia.

Jak przekazała w czwartek reporterka TVN24 Agata Adamek, w Koalicji Obywatelskiej trwają rozmowy na temat wyborów prezydenckich i ewentualnej zmiany kandydata.

"Fakty" TVN dowiedziały się, że w piątek o godzinie 10 ma zapaść decyzja PO w sprawie kandydata na prezydenta.

W środę wieczorem Kidawa-Błońska zamieściła na Twitterze wpis: "Prowadź mnie, podążaj za mną albo zejdź mi z drogi". To cytat z amerykańskiego generała z czasów drugiej wojny światowej George'a Pattona.

- Trzeba wygrać wybory z PiS-em, wygrać wybory z Dudą. Musimy się zorganizować, zebrać i skutecznie ruszyć na przeciwnika - mówiła Kidawa-Błońska w rozmowie z dziennikarzami.

- W tym momencie kandyduję. Chcę wygrać wybory - zadeklarowała, pytana czy wycofa się z wyborów.

Dopytywana, czy chce pozostać kandydatką, odparła: - Będziemy o tym rozmawiać, teraz najważniejsze jest to, żebyśmy razem ruszyli.

Senator Koalicji Obywatelskiej Bogdan Zdrojewski przyznał w rozmowie z reporterką TVN24, że "sytuacja nie jest łatwa".

- Małgorzata Kidawa-Błońska, według mnie niesłusznie, ponosi największe koszty swojej konsekwentnej polityki w odniesieniu nie tylko do epidemii, ale też kampanii wyborczej, czyli bojkotowania majowych wyborów. W efekcie jej konsekwentnego stanowiska utraciła znaczną część wyborców - przekonywał.

Dopytywany, czy rozważana jest wymiana kandydata KO na prezydenta, odparł: - Jeżeli wymieniać kandydata to tylko na takiego, który w stu procentach gwarantuje lepszy wynik.

Taką osobą, zdaniem Zdrojewskiego, "mógłby być Donald Tusk", były premier i były szef Rady Europejskiej. - Ale on się nie zgadza - zaznaczył senator.

Przewodniczący Nowoczesnej, która wchodzi w skład Koalicji Obywatelskiej, Adam Szłapka ocenił w rozmowie z reporterką TVN24, że "przy silnej kampanii" Kidawa-Błońska ma szanse na wejście do drugiej tury wyborów, ale "trudno przewidzieć jakiekolwiek scenariusze, bo nie wiemy, kiedy będą wybory".

- Myślę, że jest bardzo wielu potencjalnych kandydatów na stole. Trzeba ich wszystkich rozważyć - stwierdził Szłapka.

Dopytywany, czy są to kandydaci lepsi od Kidawy-Błońskiej, odparł: - To już subiektywna ocena. Trudno powiedzieć.

Senator KO Marcin Bosacki w czwartek rano w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 również był pytany o ewentualną zmianę kandydata.

Podkreślał, że "teraz potrzeba jasnych, twardych, szybkich decyzji". - Uważam, że jeśli ruszymy na nowo z kampanią Kidawy-Błońskiej, lub - w przypadku jej rezygnacji - innego kandydata, to nasza kandydatka lub kandydat wejdzie do drugiej tury i będzie miał ogromne szanse na wygraną z Andrzejem Dudą - mówił Bosacki.

Jego zdaniem "jeśli Małgorzata Kidawa-Błońska sama zrezygnuje - ważne jest, żeby nikt jej do niczego nie zmuszał - są dwie poważne kandydatury": marszałek Senatu Tomasz Grodzki i europoseł, były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Jak relacjonowała reporterka TVN24 Agata Adamek, wśród nazwisk pojawia się także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jednak on sam w środę na pytanie, czy zamierza kandydować w najbliższych wyborach na prezydenta Polski, odpowiedział: - Ja się zajmuję Warszawą, pytania o plotki proszę kierować do tych, którzy te tezy formułują.