"Krzysztof Bosak gra o wysoką stawkę, ale tą stawką nie jest w żadnym przypadku prezydentura"

Źródło:
TVN24
Napiórkowski: Krzysztof Bosak gra o wysoką stawkę, ale nie jest nią prezydenturaTVN24
wideo 2/4
Napiórkowski: Krzysztof Bosak gra o wysoką stawkę, ale nie jest nią prezydenturaTVN24

Krzysztof Bosak gra o normalizację: siebie, swojej partii, swojego środowiska - przekonuje w programie "Czas decyzji" w TVN24 semiotyk kultury doktor Marcin Napiórkowski. - Robert Biedroń doskonale czuł się w polu semantycznym, które można określić jako profesjonalną naturalność, entuzjazm nie do końca spontaniczny. Teraz, kiedy nagle pojawił się Rafał Trzaskowski, on zaczął zajmować to samo pole - zauważa autor książki "Turbopatriotyzm". 

Autor książki „Turbopatriotyzm” dr hab. Marcin Napiórkowski w programie "Czas decyzji" w TVN24 stwierdza, że gdyby miał każdemu kandydatowi przypisać jakieś medium, to polem działania Roberta Biedronia i Rafała Trzaskowskiego są duże profesjonalne konwencje, w przypadku Andrzeja Dudy byłyby to wizyty gospodarskie.

- Władysław Kosiniak-Kamysz najlepiej odnajduje się na bilbordach, a Szymon Hołownia to są transmisje na żywo – zwraca uwagę. – Krzysztof Bosak jest mistrzem dwóch form przekazu. Doskonale radzi sobie na konferencjach prasowych, nawet tych zakłócanych przez nieproszonych gości, ale też doskonale radzi sobie w takim spontanicznym, oddolnym internecie – ocenia dr hab. Marcin Napiórkowski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Napiórkowski: Krzysztof Bosak jest mistrzem konferencji prasowych i doskonale radzi sobie w internecie
Napiórkowski: Krzysztof Bosak jest mistrzem konferencji prasowych i oddolnym internecieTVN24

Zdaniem semiotyka kultury "Krzysztof Bosak gra o wysoką stawkę, ale tą stawką nie jest w żadnym przypadku prezydentura". – Krzysztof Bosak gra o normalizację: siebie, swojej partii, swojego środowiska, o przekonanie, że jest jednym z wielu kandydatów, na którego rozsądny człowiek, niewierzący w teorie spiskowe, nie pałający nienawiścią do Żydów i niewierzący w tajne bazy pod Aquaparkiem w Mszczonowie, może zagłosować – dodaje.

Krzysztof Bosak - sylwetka
Krzysztof Bosak - sylwetkaTVN24

- Tak jak partie polityczne muszą się podzielić spektrum kolorów: jedni biorą niebieski, inni karmazynowy, jeszcze innym został tylko żółty, bo nie mają za bardzo co zrobić, tak kandydaci rozpychają się w swoich polach semantycznych – mówi dr hab. Marcin Napiórkowski. – Na przykład Robert Biedroń doskonale czuł się w polu semantycznym, które można by określić jako profesjonalną naturalność, entuzjazm nie do końca spontaniczny. Teraz, kiedy nagle pojawił się Rafał Trzaskowski, on zaczął zajmować to samo pole – dodaje.

Robert Biedroń - sylwetka
Robert Biedroń - sylwetkaTVN24

Na kandydata Lewicy Roberta Biedronia, według sondażu IBRiS dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej", gotowych jest zagłosować nieco ponad 2 procent wyborców. – Mimo że staram się być uważnym obserwatorem sceny politycznej, mam problem z przypomnieniem sobie czegokolwiek, co robi Robert Biedroń – stwierdzi dr hab. Marcin Napiórkowski. – Dla kogoś, kto chciałby się prezentować jako nowa jakość, nowa nadzieja, Robert Biedroń za mało wyskakuje ponad tło, a za bardzo się to w tło wtapia. Mamy wiele badań socjologicznych, które pokazują, że ludzie znacznie chętniej będą odwoływali się do polityków, którzy mocniej legitymizują status quo, a mniej mówili o zmianie – dodaje.

Sondaż IBRiS dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" - pierwsza turaTVN24

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl