Kwaśniewski: tego nikt nie mógł przewidzieć, ponieważ wszystko odbywa się bezprawnie

Źródło:
TVN24
Kwaśniewski: Co będzie dalej? Aż się boję myśleć
Kwaśniewski: Co będzie dalej? Aż się boję myślećTVN24
wideo 2/2
Kwaśniewski: Co będzie dalej? Aż się boję myślećTVN24

To jest stan rzeczy, którego nikt nie mógł przewidzieć, ponieważ tu wszystko odbywa się bezprawnie. Co będzie dalej? Aż się boję myśleć - powiedział w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski po tym, jak uchwałę w sprawie wyborów prezydenckich podjęła Państwowa Komisja Wyborcza. Jego zdaniem najmniej szkodliwe w tym momencie byłoby wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, choć dodaje, że prezydent Andrzej Duda powinien rozważyć decyzję o dymisji jako drugie rozwiązanie.

Państwowa Komisja Wyborcza w przyjętej w niedzielę wieczorem uchwale stwierdziła, że w wyborach prezydenckich 10 maja niemożliwe było głosowanie na kandydatów. Według uchwały, marszałek Sejmu w terminie 14 dni od opublikowania uchwały PKW wyznaczy termin nowych wyborów, który powinien przypaść w terminie 60 dni od dnia zarządzenia.

- Rozumiem, że decyzja PKW jest ostateczna i nie wymaga żadnych decyzji Sądu Najwyższego. Czekamy na decyzję marszałek Sejmu. To jest stan rzeczy, którego nikt nie mógł przewidzieć, ponieważ tu wszystko odbywa się bezprawnie. Wszystko jest niezgodne z konstytucją, z prawem. Co będzie dalej? Aż się boję myśleć - powiedział na antenie TVN24 Kwaśniewski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Zdaniem konstytucjonalisty profesora Ryszarda Piotrowskiego "wyjścia z tego kryzysu są cztery". Marszałek zastosuje się do uchwały PKW albo do obowiązującej już ustawy o głosowaniu korespondencyjnym, dymisja prezydenta oraz wprowadzenie stanu klęski żywiołowej.

"Wiem, czego się boi PiS"

Według Kwaśniewskiego "najmniej szkodliwe, choć spóźnione, byłoby w tym momencie przyjęcie przez Radę Ministrów decyzji o wprowadzeniu w Polsce stanu klęski żywiołowej". - Oni (rządzący - red.) powinni to zrobić na początku kwietnia, czyli pracujemy z opóźnieniem jednego miesiąca. Przez 30 dni ten stan trwa i później przez kolejne trzy miesiące wyborów nie można zrobić, więc wchodzimy w wybory po wakacjach we wrześniu - opisywał były prezydent.

- Wiem, czego się boi PiS: wie, że we wrześniu notowania prezydenta i PiS-u będą słabe czy słabsze i można te wybory przegrać. Ale tu nie chodzi o zwycięstwo jednej partii czy jednego człowieka, tu chodzi o Polskę - podkreślił Kwaśniewski.

"Wiem, czego się boi PiS"
"Wiem, czego się boi PiS"TVN24

Według niego wprowadzenie stanu klęski żywiołowej byłoby "wybrnięciem z sytuacji" i dodał, że "wszystkie inne rozwiązania są obarczone kolejnymi grzechami niekonstytucyjności i wprowadzają mętlik".

- W najczarniejszych snach nie przewidywałem, że w dniu, kiedy trzeba głosować, będziemy zastanawiać się, kiedy mogą być wybory, absolutnie nie mając pojęcia, kiedy będą - zaznaczył.

Drugie rozwiązanie

Zdaniem Kwaśniewskiego, decyzja o dymisji prezydenta Andrzeja Dudy "byłaby silnie spóźniona", ponieważ "prezydent w tej całej sprawie zachowuje się nieodpowiedzialnie od samego początku". - To on powinien być autorem zdecydowanego ruchu, czyli przekonania rządu, że trzeba wprowadzić stan klęski żywiołowej - zauważył były prezydent.

Dodał przy tym, że ta decyzja "będzie wpisywać się w scenariusz proponowany przez partię rządzącą, więc to punktów dodatkowych prezydentowi nie przyniesie". - Tak po ludzku, nie jest to przyjemne. Dlaczego rezygnować ze stanowiska, które można by jeszcze pełnić miesiąc czy dwa - stwierdził Kwaśniewski.

Zdaniem byłego prezydenta, Duda powinien rozważyć dymisję, ale jako drugie rozwiązanie. - Dziś powinien zwrócić się do rządu: wprowadźcie stan klęski żywiołowej, co jest oczywiste, tu nie ma żadnego nadużycia. Od 4 marca, a już na pewno od połowy marca, Polska jest w stanie nadzwyczajnym. Kwarantanny, brak możliwości kontaktów, wyjazdów, przyjazdów, zamknięte granice, firmy zamykające działalności. Ile może być jeszcze znaków stanu nadzwyczajnego, które będziemy ignorować? To jest wystarczająco dużo, by uznać, że ten stan jest zdecydowanie nadzwyczajny - stwierdził.

Raport TVN24: Wybory prezydenckie

Kwaśniewski: dymisja to byłaby silnie spóźniona decyzja prezydenta
Kwaśniewski: dymisja to byłaby silnie spóźniona decyzja prezydentaTVN24

Autorka/Autor:kris/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl